Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ryszard Nowak oskarża Bas Tajpana. Sprawa trafiła już do prokuratury

Piotr Sobierajski, zal
Bas Tajpan twierdzi, że już oficjalnie przeprosił za swoje słowa
Bas Tajpan twierdzi, że już oficjalnie przeprosił za swoje słowa bastajpan.eu
Ryszard Nowak, przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami, oskarża dąbrowskiego muzyka Bas Tajpana o szerzenie nienawiści wobec mniejszości seksualnych. We wtorek złożył w tej sprawie doniesienie w Prokuraturze Generalnej w Warszawie. - Muzyk Bas Tajpan nawołuje do zabijania i palenia członków mniejszości seksualnej. To niedopuszczalne - przyznaje Ryszard Nowak.

Chodzi o utwór "Chwasty", który powstał w 2004 roku. Bas Tajpan (a właściwie Damian Krępa) odcina się całkowicie od słów tej piosenki, podkreślając, że nigdy jej oficjalnie nie wykonywał, a wyciekła do internetu bez jego wiedzy i zgody.

O utworze "Chwasty" głośno zrobiło się już kilka miesięcy temu, kiedy też zarzucano Bas Tajpanowi nawoływanie do odbierania życia innym ludziom. Sprawa teraz ponownie ujrzała światło dzienne, bo jak podkreśla Ryszard Nowak, musi być do końca wyjaśniona, a wykonawca musi ponieść konsekwencje swoich czynów i decyzji.

- Uważam, że to, co zrobił Damian Krępa jest niedopuszczalne. Przekaz płynący z utworu "Chwasty" pojawia się na koncertach dąbrowskiego muzyka i w internecie. Jest widocznie z niego dumny - podkreśla Ryszard Nowak. - Planujemy protestować przed jego występami. Będziemy dzwonić do organizatorów, władz miasta z informacją, kto u nich występuje.

Rozgłos wokół sprawy może przyczynić się do reklamy piosenkarza, jednak jak zapewnia nas przewodniczący Komitetu: - Wierzymy że trzeba i warto informować o tego typu sprawach. W przypadku gdyby Bas Tajpan zorganizował konferencję prasową i wówczas wycofałby utwór "Chwasty" ze swojego repertuaru, przeprosiłby, odcinając się na zawsze od słów w nim zawartych, wtedy Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami wycofałby skarżenia - przyznaje.

Damian Krępa uważa całe zamieszanie za nieporozumienie. - Będę bronił swojego dobrego imienia. Moje stanowisko w tej sprawie znajdą wszyscy zainteresowani, wpisując w przeglądarkę "oświadczenie Bas Tajpan". Znajdują się tam moje wytłumaczenie oraz przeprosiny - podkreśla Damian Krępa. W oświadczeniu czytamy m.in. "Słowa, które śpiewałem w tym utworze są metaforycznym, nie dosłownym wyrażeniem i odzwierciedleniem moich ówczesnych poglądów. Nie było moim zamiarem obrażanie kogokolwiek i nawoływanie do nienawiści, a osoby, które mogły poczuć się nimi urażone oficjalnie przepraszam". Współ. Łukasz Zalega

Damian Krępa "Bas Tajpan" odpowie za utwór "Chwasty"? Grozi mu Ryszard Nowak


To wybryk lat młodzieńczych, jestem dziś wrogiem agresji
Rozmowa z Damianem Krępą, dąbrowskim muzykiem występującym jako Bas Tajpan

Czy nawołuje pan na scenie do agresji względem gejów i mniejszości seksualnych?

Absolutnie nie. Nie wykonuję tego utworu na koncertach, jestem daleki od nienawiści względem kogokolwiek. Całkowicie odciąłem się od zawartych w nim treści. Jestem piewcą ekumenizmu i jednoczenia się ludzi, wrogiem agresji, nienawiści. Na koncertach dużo mówię na ten temat. Zachęcam do posłuchania moich oficjalnych płyt i zapoznania się z treściami, które przekazywane są w tych utworach.

Skąd to całe zamieszanie?

Na to, co krąży w internecie nie mam żadnego wpływu, ponieważ jedyne, co mogę kontrolować, to moje oficjalne kanały www, Facebook, YouTube. A tam te treści się nie znajdują. Utwór "Chwasty" jest bardzo starym kawałkiem, który nigdy nie był nagrany oficjalnie, a jego treść kładę na barki wybryku młodych lat. PAS

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto