Taki wniosek skierował oficjalnie do władz miasta dąbrowski radny Towarzystwa Przyjaciół Dąbrowy Górniczej, Zbigniew Łukasik, który uznał, że kursowanie tramwajów linii 21, 22 i 28 dokładnie po tej samej trasie (ulicami Królowej Jadwigi i Piłsudskiego), którą jadą niemal wszystkie autobusy miejskie jest ekonomicznie i społecznie nieuzasadnione. Jego zdaniem zastąpienie tych kursów autobusami przyniesie mieszkańcom znacznie więcej korzyści, a miastu oszczędności.
Po co Dąbrowie Górniczej tramwaje? Radny Zbigniew Łukasik ma plan ...
- Może się to wydać mało racjonalne w pierwszej chwili, ale ja dokładnie analizowałem wszystkie za i przeciw - podkreśla radny Łukasik. - Mam całą korespondencję z Tramwajami Śląskimi, z której jasno wynika, że nie ma pieniędzy na jakiekolwiek inwestycje w infrastrukturę w naszym mieście. Może jakieś znajdą się w ... 2020 roku. Tymczasem potrzebne byłoby wyciszenie torowiska, szczególnie na ul. Królowej Jadwigi, w rejonie katedry, w Gołonogu, a tego nie będzie. A kiedy zapytałem o skręt torowiska w Gołonogu, w kierunku ul. Kasprzaka, to dostałem odpowiedź, że jezdnia jest w tym miejscu źle wyprofilowana - dodaje.
W takim układzie postanowił więc złożyć interpelację, w której prosi miasto o likwidację tramwajów w Dąbrowie Górniczej. Ma za tym przemawiać także m.in. fakt, że osoby starsze mają dziś problemy z wsiadaniem do wagonów tramwajowych, a podróż tramwajami wcale nie jest szybsza, bo i tak zatrzymują się na wszystkich sygnalizacjach świetlnych, tak jak autobusy (np. linii 808, 811, 807, 140, 637).
- Wystarczyłoby pięć autobusów, które kursowałyby co 15 minut na trasie, którą dziś pokonują tramwaje. Przystanki są gotowe, tylko w przypadku III Powstania Śląskiego, musiałby zostać gdzieś umiejscowiony. Dziś tramwaje i tak nie wjeżdżają w osiedla, nie wożą tylu pasażerów, jak kiedyś, kiedy była kopalnia, prężnie działała Huta Bankowa - mówi radny Łukasik.
A co z wolnym pasem po torowisku? Tu radny też ma pomysł. Można je wykorzystać do wykonania brakujących skrętów w lewo, co lepiej wpłynęłoby na płynność ruchu w mieście.
Część radnych podeszło do tego pomysłu humorystycznie, proponując przeniesienie torowiska do dzielnic, gdzie dziś tramwajów nie ma, np. do Strzemieszyc. A co na to wszystko miasto, które będzie musiało odpowiedzieć na oficjalną interpelację w tej sprawie.
- Dzisiaj z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że nikt w Urzędzie Miejskim nie ma zamiaru tramwajów likwidować - mówi Paweł Gocyła, zastępca prezydenta Dąbrowy Górniczej.
Czy jednak tego pomysłu nie warto poddać pod osąd samych dąbrowian? Może stanie się przyczynkiem do szerszej dyskusji na temat transportu w mieście. Taka, jaka miała miejsce m.in. w przypadku konieczności uruchomienia linii nocnych, które połączyły Dąbrowę Górniczą z Katowicami.
Stwórzmy ranking najlepszych i najgorszych linii autobusowych/tramwajowych w Dąbrowie Górniczej
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?