Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dąbrowa Górnicza pożar szpitala: paliła się sala z chorymi na trzecim piętrze budynku

PAS, mat. policji
W szpitalu spaliła się jedna z sal na oddziale wewnętrznym
W szpitalu spaliła się jedna z sal na oddziale wewnętrznym mat. policji, pas
Dąbrowa Górnicza pożar szpitala. W poniedziałek po północy zapaliła się jedna z sal chorych w dąbrowskim szpitalu. Wszystko wyglądało dość dramatycznie, ale na szczęście nikomu z pacjentów nic się nie stało.

Dąbrowa Górnicza pożar szpitala: paliła się sala z chorymi na trzecim piętrze budynku

Policjanci z wydziału kryminalnego dąbrowskiej komendy wyjaśniają teraz przyczyny i okoliczności pożaru, do którego doszło na oddziale wewnętrznym dąbrowskiego szpitala. Z oddziału wewnętrznego na inne oddziały, z powodu zadymienia, zostali ewakuowani pacjenci.

Do feralnego zdarzenia doszło dzisiaj po północy na trzecim piętrze dąbrowskiego szpitala specjalistycznego, gdzie w jednej z sal chorych na oddziale wewnętrznym wybuchł pożar. Zapaliło się łóżko, najprawdopodobniej na skutek zaprószenia ognia przez jednego z pacjentów. Ogień strawił jedną z sal chorych. W akcji gaśniczej brało udział 10 zastępów straży pożarnej.

Z powodu zadymienia podjęto decyzję o ewakuacji pacjentów oddziału wewnętrznego do innych części szpitala. W akcji tej uczestniczyło 16 policjantów z dąbrowskiej komendy policji i strażnicy miejscy, którzy przenosili pacjentów na wózkach, łóżkach i materacach.

- W sumie ewakuowanych zostało 50 pacjentów z oddziału wewnętrznego oraz 15 z kardiologii. Wszyscy trafili do innej części szpitala, ale wkrótce na jeden z odziałów pacjenci będą mogli już wrócić - mówi Zbigniew Grzywnowicz, dyrektor Szpitala Specjalistycznego im. Sz. Starkiewicza w Dąbrowie Górniczej. - Oddział wewnętrzny, na którym miał miejsce pożar, będzie teraz wyłączony z bieżącego użytkowania. Będzie musiał zostać w części wyremontowany. Na szczęście nikt z pacjentów i personelu szpitala nie ucierpiał. Przyczyną pożaru było nieodpowiedzialne zachowanie jednego z pacjentów, który palił papierosy. Kilkakrotnie upominaliśmy go, by tego nie robił, ale nie zastosował się do naszych próśb, a rodzina systematycznie zaopatrywała go w papierosy. Efekt tego jest właśnie taki, że przyczynił się do wybuchu pożaru. Chciałbym bardzo serdecznie podziękować wszystkim służbom i personelowi szpitala za sprawne przeprowadzenie akcji ratunkowej i ugaszenie pożaru - dodaje.

Obecnie na miejscu pożaru pracują śledczy oraz biegli z zakresu pożarnictwa. W wyniku pożaru nikt nie ucierpiał, jednak mógł mieć on wpływ na zdrowie pacjentów przebywających na oddziale, co będzie również szczegółowo wyjaśniane przez śledczych.

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto