Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dąbrowski szpital bez okulistyki. Co dalej?

PAS
arc. Polska Press
Zagłębiowskie Centrum Onkologii Szpital Specjalistyczny im. Sz. Starkiewicza w Dąbrowie Górniczej jest coraz bliżej przejęcia kontraktu na laryngologię od Powiatowego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Będzinie i Czeladzi. W drugą stronę powędruje natomiast kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia, jaki posiadała dotychczas dąbrowska lecznica na okulistykę. Zgodę na takie roszady wyrazili już dąbrowscy radni, podczas ostatniej, wrześniowej sesji. Co to oznacza w praktyce dla pacjentów?

Dąbrowski szpital bez okulistyki. Co dalej?

O zamianie kontraktów przez szpitale mówiło się od kilku tygodni. Sam pomysł budzi jednak mieszane uczucia wśród dąbrowian, bowiem po likwidacji okulistyki w Dąbrowie Górniczej, będą musieli szukać pomocy w innych szpitalach. A nie jest tajemnicą, że na operację zaćmy trzeba czekać długie miesiące, a nawet lata. Do tego dochodzą jeszcze kwestie finansowe, bo o ile zabiegi wykonywane na okulistyce są dobrze płatne i przynoszą szpitalowi zysk, o tyle laryngologia takich kokosów już nie gwarantuje.

Mimo to dąbrowscy radni zgodzili się kilka dni temu na zmiany w statucie ZCO Zagłębiowskiego Centrum Onkologii Szpitala Specjalistycznego. Na oddziale otorynolaryngologicznym ma się pojawić więcej łóżek, zamiast z 8 aż 20. Jednocześnie z działalności ZCO wykreślone zostały: oddział okulistyczny, pracownia angiografii fluorosceinowej oraz pracownia ultrasonografii oka.

Nie wszyscy radni i spora część mieszkańców Dąbrowy Górniczej nie są jednak przekonani do planowanej roszady.

– Oddajemy cały kontrakt do powiatu będzińskiego na okulistykę, która tam w czeladzkim szpitalu dopiero się tworzy – podkreśla Edward Bober, radny Rady Miejskiej w Dąbrowie Górniczej. – Nawet nie próbowaliśmy utrzymać i budować dobrej okulistyki u siebie. Mamy bazę z salą operacyjną, mamy zaplecze i specjalistów. Te eksperymenty nie służą mieszkańcom, a najważniejsze jest ich dobro – dodaje.

P.o. dyrektora ZCO Szpitala Specjalistycznego w Dąbrowie Górniczej Zbigniew Grzywnowicz przekonuje jednak, że szpital nigdy nie zakładał likwidacji oddziału, ale wpływ na takie, a nie inne decyzje mają kwestie finansowe.

– 2012 rok był przełomowy dla dąbrowskiej okulistyki. Wtedy nie udało się pozyskać dla oddziału wysokiego kontraktu w NFZ. Dziś wynosi on nieco ponad 963 tysiące zł, z czego 799 tys. zł na leczenie zaćmy, a tylko 153 tys. zł na całościowe utrzymanie oddziału – podkreśla Zbigniew Grzywnowicz. - Tymczasem wszystkie okoliczne szpitale mają dziś wyższe kontrakty na okulistykę. Szpital w Zawierciu ma kontrakt w wysokości ponad 2 mln zł, szpital kolejowy w Katowicach 5 mln 763 tys. zł, szpital w Mysłowicach 2 mln 655 tys. zł, WSS nr 5 im św. Barbary 10 mln 427 tys. zł, a Ceglana w Katowicach ponad 31 mln zł. Trzeba sobie odpowiedzieć w takiej sytuacji, czy nie lepiej przekazać kontrakt ościennej placówce, by nie skazywać się na możliwe odebranie kontraktu, bo nie będziemy mogli spełnić wymogów NFZ. Mimo wysiłków mamy straty na tym oddziale. Nie możemy go doposażyć w sprzęt i wykonywać specjalistycznych zabiegów – dodaje.

Cesja kontraktu na okulistykę dla szpitala w Czeladzi będzie się wiązała z przekazaniem tam całego sprzętu, a także kolejki oczekujących pacjentów. – Do 20 września wszystkie zaplanowane zabiegi będą wykonywane w dąbrowskim szpitalu, a potem pacjenci zostaną przekazani do szpitala w Czeladzi – informuje Zbigniew Grzywnowicz.

Obecnie PZZOZ w Będzinie i Czeladzi i dąbrowski szpital czekają na zgodę NFZ na cesję kontraktów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto