Dariusz Rekosz poleca: dziś „Star Wars – Encyklopedia postaci”

Nie jest jakąkolwiek tajemnicą, że książek, albumów, malowanek, zgadywanek i innych nie tylko papierowych opracowań na temat jednego z najbardziej popularnych filmów na świecie wydano już miliony egzemplarzy. Chyba nikt (nawet sam George Lucas) w roku 1977, gdy na ekrany kin wchodziła pierwsza część Gwiezdnej Trylogii (oznaczona numerem IV „Nowa nadzieja” – w polskiej wersji po prostu „Gwiezdne wojny”) nie przypuszczał, że sprzedaż gadżetów i wszystkiego tego, co pojawiło się wokół „Star Wars” będzie bardziej dochodowe, niż przychody z biletów.

Trudno dziś nawet wymienić, co zostało wyprodukowane w związku z szaleństwem, jakie ogarnęło fanów „Gwiezdnych wojen”. Już sama wyliczanka wszystkich tych przedmiotów swoją objętością przebiłaby na głowę objętość niniejszego tekstu. A przecież trzeba jeszcze opowiedzieć trochę o rekomendowanej książce.
„Star Wars – Encyklopedia postaci” jest jedną z wielu pozycji, wydrukowanych w celu przybliżenia i usystematyzowania tego, co na ekranach kin bądź domowych telewizorów możemy zobaczyć. Na okładce wydawca anonsuje: „Ponad 200 bohaterów i postaci z obydwu trylogii”. Oznacza to, że wewnątrz znajdziemy prezentację różnych ras oraz droidów z wszystkich nakręconych dotychczas fabularnych części „Gwiezdnych wojen”. Książkę można czytać na dwa sposoby – albo tradycyjnie, czyli kartka za kartką, od początku do końca, albo wyszukując wybraną postać (np. Darth Maul albo Obi Wan Kenobi). Sprawę znakomicie ułatwia tutaj alfabetyczny układ całości. Wszak jest to encyklopedia.

Rekomendowana pozycja warta jest każdych pieniędzy. Twarda oprawa, kredowy papier, znakomitej jakości fotografie, czytelny opis, dokładna charakterystyka każdej postaci – nie ma się do czego przyczepić. „Encyklopedia” może być skarbnicą przyjemności nie tylko dla fanów gwiezdnej sagi, ale także nieocenionym źródłem wiedzy dla wszelakich układaczy krzyżówek, quizów czy zgadywanek. Bo czy pamiętacie, kto zaplanował atak rebeliantów na pierwszą Gwiazdę Śmierci? Albo, który gburowaty obcy stracił rękę w kantynie w Mos Eisley? A może chcecie się dowiedzieć, z jakiej planety pochodził majordomus Jabby, Bib Fortuna? Jeżeli tak, to koniecznie musicie zajrzeć do tej książki! „Encyklopedia” zabierze Was w podróż od droida chirurgicznego 2-1B, aż do Zuckussa – gandyjskiego łowcy nagród. Niech moc będzie z Wami!