Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

DG: ośrodek w Gołonogu połączy trzy szkoły, choć rodzice dzieci są temu przeciwni

PAS
ARC
DG. Na ostatniej sesji Rady Miejskiej zapadły ostatecznie bardzo ważne decyzje dla rodziców dzieci, których pociechy uczą się w dąbrowskich szkołach. Wbrew stanowisku rodziców dzieci z Zespołu Szkół Specjalnych nr 5 im. Jana Pawła II oraz części związków zawodowych, które wystawiły negatywną opinię, jak Solidarność, ostatecznie w Gołonogu przy ul. Swobodnej powstanie jeden ogromny ośrodek.

DG: ośrodek w Gołonogu połączy trzy szkoły, choć rodzice dzieci są temu przeciwni


A w nim będą się kształcić setki dzieci, które już dziś uczęszczają tam już do Zespołu Szkół Specjalnych nr 5 oraz SOSW dla Dzieci Słabo Widzących i Niewidomych, a do tego dojdą uczniowie likwidowanego Zespołu Szkół Specjalnych nr 6 przy ul. Konopnickiej.

Jak pokazała dyskusja i samo życie, decyzja ta nie była łatwa, a do tego teraz przed Wydziałem Edukacji UM bardzo wiele pracy. Trzeba bowiem nie tylko zapewnić odpowiednią opiekę wrażliwym, często poruszającym się na wózkach inwalidzkich, uczniom, ale także tak skoordynować zajęcia i przydzielić sale lekcyjne, by wszystko przebiegało sprawnie i nikt nie czuł się pokrzywdzony. To, że nie będzie to łatwe potwierdza fakt, który niedawno ujrzał światło dzienne. Okazało się bowiem, że w przedszkolu Zespołu Szkół Specjalnych nr 5 dwie grupy przedszkolaków miały zajęcia w tej samej sali, co jak przyznała wiceprezydent miasta Iwona Krupa, nie powinno mieć miejsca.

– Nie wiedzieliśmy o tym fakcie, to rzeczywiście niedopuszczalne, by dwie grupy dzieci były na jednej Sali. To zależy od organizacji pracy, czyli od dyrekcji ZSS nr 5. To jest rola dyrektora, by tak zorganizować zajęcia, by każda grupa była na swojej sali – podkreśliła Iwona Krupa.

Jak przyznał w imieniu rodziców uczniów Zespołu Szkół Specjalnych nr 5 Wojciech Grzyb, pod stanowiskiem wyrażającym sprzeciw wobec utworzenia jednego Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej w Dąbrowie Górniczej, podpisało się 240 osób, rodziców dzieci. Jak przyznał dotychczas rodzice nie otrzymali wyczerpujących odpowiedzi na pytania zawarte i postawione między innymi podczas poprzedniej sesji Rady Miasta w szczególności dotyczące: organizacji nauczania uczniów z różnymi niepełnosprawnościami w tym między innymi: organizacji zajęć, dostępności sal, gabinetów, organizacji przerw, logistyki poruszania się i przemieszczania dzieci na terenie ośrodka, organizacji transportu, bezpieczeństwa dzieci w nowych warunkach, zapewnienia wszystkim obecnym uczniom w tym również z gmin ościennych możliwości kontynuowania nauki do 21 lub 24 roku życia. – Ponadto przyjęcie filozofii „Zróbmy i jakoś to będzie ….”, „Będzie dobrze …” , „Zaufajcie nam….”, zamiast konkretnych rozwiązań, popartych analizą psychologów, analizą ekonomiczną czy też analizą silnych i słabych stron rozwiązania oraz korzyści i zagrożeń z tego płynących przy rozważeniu kilku scenariuszy, skutkować może chaosem organizacyjnym i brakiem poczucia bezpieczeństwa dzieci. Tym bardziej, że z niezrozumiałych dla nas przyczyn jest to robione w takim pośpiechu – podkreślał Wojciech Grzyb. – W związku z docierającymi do nas skandalicznymi w swym wydźwięku pogłoskami - „że nie chcemy uczniów z Zespołu Szkół Specjalnych nr 6 w Dąbrowie Górniczej”, oświadczamy, że w żadnej z wypowiedzi przedstawicieli rodziców Zespołu Szkół Specjalnych nr 5 nie pojawiło się powyższe stwierdzenie, gdyż sytuacja taka jest nie do pomyślenia wśród rodziców posiadających dzieci z dysfunkcjami i świetnie rozumiejących innych rodziców będących w podobnej sytuacji. Jednocześnie dalsze rozpowszechnianie niniejszych pogłosek będzie przez nas traktowane jako naruszenie naszych dóbr osobistych. Chcemy podkreślić, że jedynym celem podejmowanych przez nas działań było zachowanie funkcjonowania trzech szkół – ZSS nr 6, ZSS nr 5, SOSW dla dzieci niepełnosprawnych z zachowaniem ich autonomii, profilu i obowiązujących przepisów. Nie zgadzamy się na utworzenie jednego wspólnego ośrodka, ponieważ uważamy, iż jest to niekorzystne dla dzieci niepełnosprawnych – dodał. Za wstrzymaniem decyzji o połączniu trzech szkół optowała też m.in. radna Katarzyna Zagajska, wskazując m.in. na fakt, że rodzice uczniów ZSS nr 6 mają duże obawy o to, jak zostaną oni przyjęcie w tak ogromnym ośrodku, jak się tam odnajdą.

– Rodzice oczekują szerszego spojrzenia na reorganizację, ponieważ robiona jest zbyt pochopnie. W mieście, które ma budżet na poziomie 640 mln zł, nie powinno być problemu ze znalezieniem 236 tys. zł na utrzymanie budynku ZSS nr 6. To rodzice powinni mieć możliwość wyboru szkoły dla swoich dzieci. A już dziś wskazują, że brakuje sal dla uczniów – przyznała Katarzyna Zagajska.

Wiceprezydent miasta Iwona Krupa uznała te słowa za manipulację i zapewniła, że uczniowie ZSS nr 6 wraz z rodzicami zostaną zaproszeni na teren ośrodka w Gołonogu, by móc się osobiście przekonać, jakie warunki edukacji tam na nich czekają.

– Nie można dziś mówić o żadnym braku sal dla uczniów ośrodka. Czekamy na wyniki naboru. Wszystkie sale zostaną rozdzielone do końca kwietnia tego roku, wtedy będzie przygotowany odpowiedni harmonogram pracy ośrodka – obiecywała wiceprezydent Krupa, podkreślając, że projekt zmian został pozytywnie zaopiniowany przez śląskiego kuratorium oświaty.

Ostatecznie za powołaniem do życia jednego ośrodka dla trzech szkół (ZSS nr 5, ZSS nr 6 oraz SOSW dla Dzieci Słabo Widzących i Niewidomych) głosowało 18 radnych, a przeciwnych było 6 rajców (klub radnych PiS oraz Katarzyna Zagajska).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto