Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dąbrowa DK 94 przebudowa: na zimę bez zmian, otworzą za to wyjazd z 11 Listopada

Piotr Sobierajski
Przebudowa DK 94 w Dąbrowie Górniczej trwa, ale po nowej nawierzchni pojedziemy wiosną
Przebudowa DK 94 w Dąbrowie Górniczej trwa, ale po nowej nawierzchni pojedziemy wiosną Lucyna Nenow
Dąbrowa DK 94 przebudowa. Drogowcy remontujący w Dąbrowie Górniczej prawie 11-kilometrowy odcinek drogi krajowej nr 94, prowadzącej z Katowic w kierunku Krakowa, trafili na spory problem. Trzeba zburzyć i postawić od nowa wiadukt nad ulicami Puszkina i Białostockiego, bo właśnie okazało się, że po ułożeniu nowej warstwy asfaltu może się po prostu zawalić.

Dąbrowa DK 94 przebudowa: zabetonowali wiadukt, a teraz wszystko pęka

W piątek sprawdziliśmy dokładnie, co dzieje się na placu przebudowy całej DK 94 w Dąbrowie Górniczej. No i mamy całkiem sporą niespodziankę...

– Piętnaście lat temu GDDKiA po prostu zabetonowała wiadukt z różnych stron i nie wiedzieliśmy, że jest w tak złym stanie – mówi Dariusz Tokarczyk, zastępca dyrektora kontraktu z będzińskiej firmy Banimex, która remontuje DK 94 wspólnie z Drog-Budem. – Teraz, w trakcie prac, wszystko zaczęło się kruszyć i pękać, a po dokładnych badaniach okazało się, że konieczna jest jego odbudowa. Tak jak dzieje się to w przypadku wiaduktu nad drogą wojewódzką 790. Tam prawie gotowa jest już cześć północna wiaduktu, prowadząca w stronę Sosnowca i Katowic. W tym tygodniu zamontujemy barierki, przeprowadzimy próby obciążenia. Potem, przed zimą, zamierzamy skierujemy tamtędy ruch samochodów, które dziś muszą jeździć dołem, wyznaczonymi objazdami – dodaje.

– Sprawa jest pilna, dlatego przygotowujemy jak najszybciej specyfikację przetargu na przebudowę wiaduktu, który wkrótce zostanie ogłoszony – informuje Lucyna Stępniewska z Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej.

Dąbrowa DK 94 przebudowa: na zimę bez zmian, otworzą za to wyjazd z 11 Listopada

Na razie kierowcy mają do dyspozycji jedną nitkę DK 94, która prowadzi w kierunku Krakowa. Druga, w przeciwnym kierunku, ma być gotowa w większości przed zimą. Już teraz na przeważającej części ułożona jest warstwa ścieralna, ale ruch nie zostanie skierowany na nową nawierzchnię, m.in. dlatego, że trzeba postawić od nowa wiadukt nad ul. Puszkina. Drogowcy podniosą też przed nim wysokość jezdni o średnio 1,6 metra i złagodzą ostry łuk zjazdu, gdzie dotychczas dochodziło do wielu wypadków, a na jezdni zalegała często woda. Jezdnia
pójdzie w tym miejscu górę na specjalnych filarach i podporach.

Mamy też i dobre wiadomości. Po 15 grudnia br., jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, otwarty zostanie wyjazd z ul. 11 Listopada w kierunku Katowic i Sosnowca. To powinno odblokować wyjazd z dzielnicy Gołonóg i Kasprzaka. Będzie to jednak tylko prawoskręt. Nadal nie będzie można skręcać z DK 94 w ul. 11 Listopada. Wiosną możliwy będzie też wyjazd na DK 94 z ul. Tysiąclecia.

Dąbrowa DK 94 przebudowa: nowoczesne technologie, wszystko ma być gotowe na czas

Codziennie na placu budowy jest około 90 pracowników. Wszystko ma być gotowe na czas, czyli do końca 2014 r.

– Inwestycję zaczynaliśmy w lipcu i udało się zrobić większość prac przy jednej nitce. Kiedy drugą zaczniemy od wiosny, powinniśmy zdążyć. Będzie to jeden z najnowocześniejszych fragmentów jezdni w Polsce. Każde skrzyżowanie zostało dodatkowo wzmocnione betonem, gdzie tiry hamują i ruszają. Przy wjeździe na dąbrowski fragment DK 94 od strony Sławkowa i Sosnowca w jezdni będą zamontowane automatyczne wagi, która będą sprawdzać, czy pojazdy nie wjeżdżają do miasta przeciążone. Do tego działał będzie inteligentny system sygnalizacji świetlnej, gdzie zmiana świateł dostosuje się do natężenia ruchu. System będzie sam decydował, z której strony i jak długo ma się świecić zielone światło. Nad jezdnią pojawią również się tablice informujące o aktualnym stanie pogody – informuje Dariusz Tokarczyk.

Nie zabraknie tu również nowego oświetlenia oraz ekranów dźwiękochłonnych. Po stronie trasy w kierunku Katowic konstrukcje ekranów zamontowane zostały już w trzech miejscach, ale uzupełniane będą na koniec inwestycji. Po tej stronie będzie jednak tylko 20 procent z całości zaplanowanych ekranów, a 80 procent powstanie po stronie nitki prowadzącej na Kraków.

Poza tym prace muszą trzymać się określonego harmonogramu. – Po ułożeniu nawierzchni betonowej musimy odczekać trzy tygodnie aż „dojrzeje”, by można było po niej jeździć. Podobnie wygląda sytuacja po ułożeniu ostatniej, ścieralnej warstwy asfaltu. Tutaj można po nim jeździć już po kilku godzinach, ale jednak trzeba odczekać cały miesiąc, by nanieść na asfalcie oznakowanie poziome. Jeśli zrobi się to szybciej, to bardzo szybko zamieni się z białego w żółte – tłumaczy Dariusz Tokarczyk.

Umowa, między miastem a firmami Banimex i Drog-Bud, opiewa na 165 mln zł. Cała inwestycja dofinansowana jest jednak w 85 procentach z funduszy europejskich. Koniec prac zaplanowano na grudzień 2014 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto