Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dąbrowa Górnicza dworce PKP: wszystkie nasze dworce niszczeją. Co dalej?

Piotr Sobierajski
Dąbrowskie dworce z każdym dniem niszczeją coraz bardziej
Dąbrowskie dworce z każdym dniem niszczeją coraz bardziej PAS
Dąbrowa Górnicza dworce PKP. Wszystkie dąbrowskie dworce kolejowe lata świetności lub też względnego spokoju mają już dawno za sobą. Niszczeją od wielu lat, przedstawiając z dnia na dzień coraz bardziej dramatyczny obraz. Co będzie z nimi dalej?

Dąbrowa Górnicza dworce PKP: wszystkie nasze dworce niszczeją. Co dalej?

Wiadomo od dawna, że miasto nie może dojść do porozumienia z kolejami w sprawie ewentualnego przejęcia budynków dworcowych w centrum miasta (przy ul. Kościuszki) czy też w Ząbkowicach. W tym pierwszym przypadku cena (800 tys. zł), jaką zaproponowało miastu PKP okazała się zbyt wygórowana. W drugim kolej chciała oddać miastu zabudowania w Ząbkowicach w zamian za długi, ale… okazało się, że PKP nie ma żadnych zaległych zobowiązań finansowych wobec lokalnego samorządu i pomysł też upadł.

– Dworce Dąbrowa Górnicza Centrum i Dąbrowa Górnicza Ząbkowice są rozpatrywane pod kątem sprzedaży w ramach projektu dworzec na własność. Niewykluczone, że pojawią się w naszej ofercie w czwartm kwartale tego roku – mówi nam Bartłomiej Sarna, rzecznik prasowy PKP S.A. we Wrocławiu. – W sprawie przyszłości dworca Dąbrowa Górnicza Gołonóg nie zapadły jeszcze ostateczne decyzje, gdyż obecnie trwa regulacja stanu prawnego nieruchomości, na której się on znajduje – dodaje.

Na szczęście, m.in. dzięki naszym wcześniejszym publikacjom, PKP wycofała się z lansowanego mocno pomysłu wyburzenia zabytkowego dworca Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej, tuż przy torach. – Dawny dworzec kolei Warszawsko-Wiedeńskiej do początku 2012 roku pełnił rolę nastawni. Obiekt znajduje się na międzytorzu i jest objęty ochroną konserwatorską przez co znalezienie mu nowej funkcji i jego zagospodarowanie jest niezwykle trudne. Przyszłość tego budynku musi zostać poddana głębszej analizie – wyjaśnia Bartłomiej Sarna.

Dąbrowa Górnicza dworce PKP: W Strzemieszycach nadal wielki pat

Jak wcześniej pisaliśmy nic nie wskazuje na to, by coś ruszyło się natomiast w sprawie dworca w Strzemieszycach Wielkich, przy ul. Stacyjnej. W tej sprawie stowarzyszenie Samorządne Strzemieszyce wystosowało nawet specjalny apel do wicepremier Joanny Bieńkowskiej, mający na celu ratowanie tego zabytkowego obiektu.

Sprawa jest jednak skomplikowana, bo wojewoda śląski przekazał miastu dworzec wraz z torami. Miasto torów nie chce, więc odwołało się od tej decyzji. PKP tory z kolei chce i także złożyło odwołanie. Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, ale w tym roku nie ma szans, by odbyła się rozprawa w tej sprawie, bo… sąd jest zasypany innymi sprawami.

TU PRZECZYTACIE O SPORACH MIASTA I PKP W SPRAWIE DWORCA W STRZEMIESZYCACH WIELKICH

– Obecnie nie zapadły jeszcze ostateczne decyzje co do przyszłości byłego dworca w Dąbrowie Górniczej Strzemieszycach. Jest to spowodowane tym, że nieruchomość, na której jest on położony nie ma uregulowanego stanu prawnego. Postępowanie związane z regulacją stanu prawnego jest w trakcie. W związku z tym, do chwili uregulowania stanu prawnego nieruchomości nie ma możliwości przekazania obiektu na rzecz samorządu lokalnego – mówi Bartłomiej Sarna. – Z kolei przekazania dworca na rzecz stowarzyszenia nie dopuszcza ustawa o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego Polskie Koleje Państwowe z dnia 8 września 2000 roku – dodaje.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto