Dąbrowa Górnicza sezon rowerowy 2014: to już 10 lat wspólnych początków sezonu

Dąbrowa Górnicza sezon rowerowy 2014: to już 10 lat wspólnych początków sezonu

Od samego początku udział biorą też podopieczni Warsztatów Terapii Zajęciowej z Będzina, wychowankowie Domu Dziecka z Sarnowa i uczniowie ze Specjalnego Ośrodka Szkolno- Wychowawczego dla Dzieci Słabo Widzących i Niewidomych im. Marii Bregułowej w Dąbrowie Górniczej. Dla nauczycieli, pasjonatów turystyki rowerowej ze Szkół Podstawowych nr 10, 21, 25, 31 to impreza na stałe wpisana w kalendarz imprez obowiązkowych. Co roku bierze w niej udział około 120 uczestników. Młodzi ludzie wyjeżdżają wraz z opiekunami ze swoich macierzystych placówek i po pokonaniu wyznaczonej wcześniej trasy spotykają się na mecie w Świetlicy Środowiskowej w Antoniowie.

Zmęczeni, ale zawsze uśmiechnięci rowerzyści , mają okazję do wspólnej zabawy w przygotowanych przez organizatorów konkursach. Najczęściej są one tematycznie związane z turystyką rowerową i mają różne formy: konkurs wiedzy, plastyczny czy sprawnościowy. W tym roku uczestnicy mieli za zadanie stworzyć rzeźbę z butelek plastikowych po napojach i zrobić plakat promujący turystykę rowerową. Mimo zmęczenia , wyobraźnia dopisała i powstały ciekawe prace. Każdy z uczestników rajdu może też upiec na ognisku kiełbaskę. Dzięki sponsorom wszyscy rowerzyści otrzymują z rąk dyrektora Gimnazjum nr 9 – Małgorzaty Barnowskiej drobne upominki i pamiątkowe znaczki okolicznościowe. Jak dużo pracy trzeba włożyć w przygotowanie tej imprezy wiedzą jedynie Tomasz Czowalla, Marta Prusakowska, Małgorzata Bargieł, Urszula Pacha i Agnieszka Grądal. To oni szukają sponsorów, przygotowują konkursy, opracowują trasy i dopinają wszystko na ostatni guzik, aby impreza się udała. Jak zgodnie podkreślają, prawie wszystko można zaplanować ale zawsze patrzą w niebo i zaklinają deszcz. Aura to jedyna niewiadoma, chociaż wszyscy żartują, że przez 10 lat zarówno dobra pogoda jak i świetne humory nigdy nie zawiodły.

Jeden z opiekunów ze Szkoły Podstawowej nr 31 – Wojciech Czapla uczestniczy w Rozpoczęciu Sezonu Rowerowego ze swoimi uczniami od samego początku. Zapytany, którą z tras wspomina najchętniej, odpowiada:
- Myślę, że najciekawsza trasa prowadzi do Będzina. Jest bardzo malownicza. Warto jednak zauważyć , że w ciągu tych 10 lat bardzo dużo się zmieniło w naszym mieście, przybyło wiele rowerowych szlaków, które warto przejechać jest też ciekawy fanpage - Dąbrowa Rowerowa promujący turystykę rowerową w naszej gminie.

Dąbrowa Górnicza sezon rowerowy 2014: nie wszystkim chce się jeździć, ale...

Niestety organizatorzy zauważają też niepokojące symptomy. Czasem trudno zebrać grupę uczniów chętnych do wysiłku, jaki trzeba włożyć w pokonanie trasy. Jak mówi Wojciech Czapla – Dzieci mówią wprost, że wolą spędzać czas i inwestować w osiągnięcia najnowszej techniki typu komputer czy tablet niż rower. Aktywne spędzanie czasu schodzi na dalszy plan. Ale takie imprezy są potrzebne, bo dzieci widzą, że można fajnie, aktywnie wypoczywać. A nowinki techniczne mogą nam tylko pomóc np. przy ustalaniu tras i monitorowaniu ich – przejechane kilometry, upływający czas czy spalone kalorie. Poza tym to świetna okazja do poznawania nowych ludzi, z którymi można dzielić swoją pasję.

- Przez te 10 lat jest co wspominać. Drobne awarie sprzętu, niegroźne upadki, sytuacje czasem śmieszne, czasem z dreszczykiem ale zawsze są to miłe wspomnienia - mówi Wojciech Czapla.

W tym roku jedna z grup rowerzystów z Gimnazjum nr 9 jadąca trasą wokół Pogorii III usłyszała od przypadkowego przechodnia - To jest szkoła z pasją! To stwierdzenie bardzo ujęło gimnazjalistów. Rzeczywiście, ich szkoła zasługuje na miano szkoły z pasją… rowerową pasją.