Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 38-letni mężczyzna razem z kolegą i 12-latkiem jechał quadem jedną z ulic w Dzwonowicach. Nagle stracił panowanie nad kierownicą i pojazd kilka razy koziołkował, a następnie uderzył w drzewo.
Całą trójkę (mieszkańców Dąbrowy Górniczej - dop. red.) przetransportowano śmigłowcem do szpitala, gdzie 12-latek zmarł. Kierowca i jego 32-letni kolega pozostali w szpitalu.
- Na razie nie wiadomo czy kierowca był trzeźwy. Stan zdrowia nie pozwala bowiem na
przeprowadzenie odpowiednich badań- poinformował Andrzej Świeboda, oficer prasowy Komendy
Powiatowej Policji w Zawierciu.
Pasażer pojazdu był pijany. Miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Zobacz także>>> Policja Zawiercie
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?