Maja Chwalińska udanie rozpoczęła 2015 rok na kortach tenisowych

Zawody rozgrywane były w czeskich Milovicach. Maja Chwalińska w grze singlowej ograła 6:0 6:1 Krystinę Kvochową, a następnie rozstawioną z nr 8 Chorwatkę Draginiję Vukovic 6:1 6:0. W kolejnej rundzie ograła rozstawioną z nr 4 Holenderkę Eleonorę Molinaro 3:6 6:0 6:2. Dopiero w półfinale uległa po trzysetowym pojedynku Annie Siskovej 6:4 2:6 1:6. Czeszka ulegał z kolei w finale Włoszce Rosannie Maffei 6:7 6:2 5:7.

W grze deblowej partnerką dąbrowskiej zawodniczki była Stefania Rogozińska Dzik. Polki pokonały na początek Evę Cechakovą i Sabinę Richtrovą 6:2 6:3, a w drugiej rundzie Eleonorę Mollinaro i Czeszkę Annę Kynclovą 6:3 6:3. ta para była rozstawiona z numerem drugim. W półfinale Maja i Stefania okazały się po zaciętym pojedynku lepsze do pary Ivana Sebestova i Wiktorie Vojcikova 2:6 7:6 10:7. Dopiero w pojedynku finałowym lepsze od Polek były Martyna Kubka (Polska) i Livia Lukacs (Węgry) 6:3 6:2.