Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MKS Dąbrowa Górnicza: wicemistrz świata Jakub Koelner chce wygrywać z MKS-em

mat. prasowe MKS
Jakub Koelner (w białym stroju) najbliższe dwa sezony spędzi w MKS-ie
Jakub Koelner (w białym stroju) najbliższe dwa sezony spędzi w MKS-ie mat. MKS Dąbrowa Górnicza
MKS Dąbrowa Górnicza. W 2010 roku został wicemistrzem świata do lat 17, a rok później zadebiutował w ekstraklasie. Teraz Jakub Koelner ma 21 lat i… nadal całą karierę przed sobą. Najbliższe dwa sezony spędzi w Dąbrowie Górniczej. - Dzięki tamtym doświadczeniom, trema w Tauron Basket Lidze nie będzie dla mnie problemem. Będę ciężko pracował, by stać się ważnym elementem „układanki” trenera Wieczorka - zapowiada nowy obrońca MKS-u.

MKS Dąbrowa Górnicza: wicemistrz świata Jakub Koelner chce wygrywać z MKS-em

Całą dotychczasową karierę spędziłeś we Wrocławiu. Teraz zdecydowałeś się na przenosiny do Dąbrowy Górniczej. Dlaczego wybrałeś właśnie MKS?

Skusiła mnie przede wszystkim możliwość gry w ekstraklasie. Chciałem spróbować swoich sił i przekonać się, czy to już dla mnie odpowiedni poziom. Mam nadzieję, że będę ważnym elementem w „układance” trenera Wieczorka.

Podpisałeś dwuletni kontrakt. To dla Ciebie spora zmiana - nie tylko w karierze, ale i w życiu.

To pierwsza taka sytuacja, w której muszę wyjechać z Wrocławia, pozostawiając tam rodzinę i przyjaciół. Początek pewnie nie będzie łatwy, ale wierzę, że szybko zaaklimatyzuję się w nowym otoczeniu i będę mógł skupiać się tylko na walce o jak najwyższe cele z MKS-em. Dołożę wszelkich starań, aby ta dwuletnia umowa okazała się korzystnym krokiem zarówno dla dąbrowskiego klubu, jak i dla mnie.

W ostatnim sezonie rywalizowałeś z MKS-em na parkietach I ligi. Jak wspominasz te spotkania?

Na pewno bardzo dobrze wspominam mecz w Dąbrowie w rundzie zasadniczej, ponieważ trafiałem wtedy seriami za trzy punkty. Mam nadzieję, że kibice to zapamiętali i że jeszcze wiele razy uda mi się powtórzyć taki wyczyn, tym razem już w barwach MKS-u.

Masz tylko 21 lat, a już w sezonie 2011/12 grałeś w ekstraklasie w Śląsku Wrocław. Odpadną zatem emocje związane z debiutem. To doświadczenie ułatwi Ci zadanie?

Wówczas sporadycznie dostawałem szansę. W większości były to spotkania, których wynik był już przesądzony. Ale dzięki temu poznałem smak ekstraklasy. Sądzę, że jestem już na tyle doświadczony, iż trema nie będzie stanowić problemu.

Byłeś wicemistrzem świata do lat 17 i jednym z bohaterów mistrzostw Europy do lat 18, w których zajęliście 6 miejsce. Czas na dorzucenie do koszykarskiego CV sukcesów seniorskich.

To prawda. Na razie mam na koncie awans do pierwszej ligi z WKK Wrocław, a ostatnio prawie przebiliśmy się do ekstraklasy. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc liczę na kolejne sukcesy. Będę robił wszystko, żeby stawać się coraz lepszym graczem, a w perspektywie - aby dołączyć do kolegów, z którymi przed laty wygrywaliśmy w kadrze młodzieżowej.

Twoi koledzy ze „srebrnej drużyny” z 2010 roku w niedzielnym meczu eliminacji mistrzostw Europy pokonali Niemców. Jakie są Twoje wrażenia po tym spotkaniu?

Gratuluję chłopakom. Mam nadzieję, że w kadrze będzie grało nas coraz więcej i będziemy mogli nawiązać do dawnych sukcesów. Wierzę w to, że nasza ciężka praca i dobre wyniki drużyny narodowej przyczynią się do jeszcze większej obecności koszykówki w mediach i do dalszej popularyzacji dyscypliny. Dla reprezentacji był to bardzo dobry start eliminacji. Liczę na to, że koledzy nie zlekceważą pozostałych rywali, a kluczowy dla losów awansu okaże się rewanż z Niemcami. Trzymam kciuki za to, byśmy mogli wkrótce cieszyć się z kompletu zwycięstw i awansu polskiej kadry na mistrzostwa.

Przemysław Karnowski, Mateusz Ponitka, Tomasz Gielo i Michał Michalak - to z nimi wywalczyłeś drugie miejsce na świecie, teraz występują w seniorskiej reprezentacji Polski. Może z Dąbrowy też będziesz miał bliżej do kadry?

(uśmiech) Przede mną z pewnością daleka droga. To moje marzenie, aby móc założyć koszulkę z Orzełkiem, nie tylko w okresie kariery młodzieżowej. Mam nadzieję, że ciężką pracą i sukcesami odnoszonymi w Dąbrowie uda mi się zasłużyć na to, by reprezentować nasz kraj.

Rozmawiał: Damian Juszczyk

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto