Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MKS DG: koszykarze przegrali w Ostrowie ze Stalą

PAS, mat. prasowe
mat. MKS/Facebook
MKS Dg. W drugim dla MKS-u Dąbrowa Górnicza wyjazdowym meczu sezonu 2016/2017 zespół nie sprostał wyzwaniu, jakie rzucił BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski. Po słabej pod kątem defensywy pierwszej połowie, ekipa z Zagłębia w kolejnych 20 minutach nie była w stanie odrobić strat. Najlepszym zawodnikiem meczu został Aaron Johnson z obozu gospodarzy. Zanotował 15 punktów i 5 asyst.

MKS DG: koszykarze przegrali w Ostrowie ze Stalą

BM SLAM STAL OSTRÓW WIELKOPOLSKI – MKS DĄBROWA GÓRNICZA 70:60 (25:17, 21:12, 14:16, 10:15)

Gospodarze rozpoczęli od prowadzenia 5:0 po trójce Szymona Szewczyka z prawego rogu. Wynik dla dąbrowian otworzył Kerron Johnson akcją 2+1. Prowadzenie gościom zapewniła druga z rzędu akcja z faulem, tym razem Piotra Pamuły. Na pięć minut przed końcem otwierającej kwarty, na tablicy wyników widniał remis 11:11. Kolejnych 6 punktów zanotowali jednak gospodarze i to oni zakończyli pierwszą kwartę z przewagą 25:17.

W drugiej odsłonie pierwsze punkty zdobył Jakub Parzeński, kończąc wsadem pick-and-rolla z Kerronem Johnsonem. Jednak to Stal wypracowała 10-punktową przewagę po pięciu punktach z rzędu Aarona Johnsona. Goście mieli problem z wykończeniem szybkiego ataku. Ostrów Wielkopolski minuta po minucie powiększał swoją przewagę, a gracze trenera Drażena Anzulovicia popełnili serię błędów. Niemoc gości przełamał Bartłomiej Wołoszyn trafiając za trzy. Mimo to pierwszą połowę MKS kończył tracąc aż 17 punktów.

PROBLEMY W OBRONIE

To gracze Emila Rajkovicia zdobyli pierwsze cztery punkty drugiej połowy i przewaga sięgnęła już 21 oczek. Koszykarze z Dąbrowy mieli ogromny problem z poukładaniem swojej gry po obu stronach parkietu. Miejscowi cały czas kontrolowali przebieg spotkania, nie pozwalając przeciwnikowi na nic, co ten uskutecznił w zwycięstwie nad Stelmetem BC Zielona Góra. Przed ostatnimi 10 minutami BM Slam Stal prowadził 60:45. MKS rzucił się w pogoń, zmniejszając stratę do 10 oczek.

Gospodarze w ostatnich minutach czwartej kwarty uspokoili sytuację i nie wypuścili zwycięstwa z rąk. Dąbrowianie wygrali co prawda drugą połowę, ale problemy w pierwszej zaważyły na wyniku. Drugi mecz wyjazdowy i druga porażka podopiecznych trenera Anzulovicia.

BM Slam Stal: Johnson 15, Szewczyk 10, King 9, Ochońko 8, Carter 7, Troupe 6, Majewski 5, Tomaszek 5, Chanas 3, Kaczmarczyk 2, Zębski 0, Koreniuk 0

MKS: Wilson 21, Johnson 9, Trice 7, Pamuła 7, Wołoszyn 5, Kowalenko 4, Piechowicz 3, Szymański 2, Parzeński 2, Wieczorek 0, Gray 0

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto