Jest żółty, zdrowy i trochę samotny. Pisklak rasy Pekin został porzucony przed świętami wielkanocnymi. Zaopiekował się nim ptasi azyl. Ogród zoologiczny zapewnia, że “kaczątko uwielbia się kąpać i skubać trawę”. Jest jednak pewien haczyk. - Pisklak nie jest przeznaczony do zjedzenia! Swoje już przeszedł i teraz należy mu się długie, radosne życie - informuje warszawskie zoo.
Aby go przygarnąć, będziemy potrzebować niewielkiego ogrodu z dostępem do wody. - Osoby chętne zaopiekować się kaczątkiem i posiadające odpowiednie warunki utrzymania dla kaczki prosimy o zgłaszanie się poprzez e-mail: [email protected] - apeluje zoo.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?