18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie odwołano przewodniczącej RM Agnieszki Pasternak, ale stanowisko stracił Krzysztof Tamborek

Piotr Sobierajski
Na zakończenie środowej sesji Rady Miejskiej miało dojść do „pałacowego przewrotu”, w wyniku którego stanowisko przewodniczącej Rady Miejskiej miała stracić Agnieszka Pasternak. Takie plany snuli radni Platformy Obywatelskiej oraz część radnych Towarzystwa Przyjaciół Dąbrowy Górniczej, jednak nie zdecydowali się ostatecznie na zgłoszenie takiego wniosku, gdyż zabrakło im „szabel”.

By mieć pewność, że odwołanie przewodniczącej z SLD będzie skuteczne, potrzebnych było 13 głosów poparcia. A tych zabrakło. Ponoć m.in. dlatego, że z wcześniejszych deklaracji wycofał się Krzysztof Tamborek, a także trzej inni jego koledzy z TPDG. Według nieoficjalnych informacji to właśnie Krzysztof Tamborek miał zasiąść potem w fotelu przewodniczącego Rady Miejskiej, ale sprawy przybrały całkowicie inny obrót i … to on stracił stanowisko wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej.

– Podkreślam z całą stanowczością, że to nie ja byłem inicjatorem odwołania przewodniczącej Agnieszki Pasternak – mówi radny Krzysztof Tamborek. – Moje nazwisko widniało co prawda na liście osób, które miały podpisać się pod projektem uchwały w tej sprawie, ale ostatecznie mój podpis, obok dziesięciu już zebranych, tam się nie znalazł. Czy byłem kandydatem na stanowisko przewodniczącego? Można tak powiedzieć, że byłem jedną z osób, o której się mówiło w tym kontekście. Nikt nigdy jednak nie przesądzał, że mam być przewodniczącym Rady Miejskiej. No cóż. Inicjatorzy tego przedsięwzięcia zmienili nagle front i zamiast odwołać przewodniczącą Rady Miejskiej dogadali się z klubem SLD. Być może chodzi im o to właśnie stanowisko wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej, które teraz pozostaje nieobsadzone – dodaje.

Jak podkreśla radny Tamborek być może jego wypowiedzi są ostre, może jego walka o to, by coś zmieniło się w mieście nie wszystkim się podoba. – To nie jest tak, że wiceprzewodniczącym, czy przewodniczącym jest się na stałe. Dziś się jest, jutro nie. Być może mój następca będzie miał szersze pole do działania, może będzie skuteczny w tym co robi. Nie wiem. Wiem natomiast, że nie dam sobie złamać kręgosłupa i dalej będę robił to, co robiłem dla mieszkańców – podkreśla radny Tamborek.

Nieco inaczej od radnego Tamborka całą wersję wydarzeń przedstawia natomiast radny PO, Tomasz Pasek, który nie ukrywa, że przygotował projekt uchwały w sprawie odwołania przewodniczącej Rady Miejskiej. – My mieliśmy dziesięć głosów, a TPDG zadeklarowało, że dołoży cztery podpisy. To by wystarczyło do zmian. Honorowo zachował się jedynie Zbigniew Łukasik, który podpis złożył, cała pozostała trójka się wycofała, w tym Krzysztof Tamborek. Stwierdził, że to były tylko takie żarty, by nastraszyć Agnieszkę Pasternak. Takie zachowanie jest niepoważne. Albo chce się odwołać przewodniczącą Rady Miejskiej albo nie. Zwłaszcza, że był potem kandydatem na stanowisko przewodniczącego Rady Miejskiej – tłumaczy. – Rzeczywiście dostaliśmy w czasie obrad propozycję spotkania od klubu SLD, zgodziliśmy się na to i w trakcie tego właśnie spotkania doszło do ustaleń, które skutkowały odwołaniem Krzysztofa Tamborka. Chcę jednak podkreślić, że nie jest to żadna koalicja czy sojusz z SLD. To była konkretna sprawa, w której nasze poglądy i stanowiska były po prostu zbieżne. A czy wysuniemy swego kandydata na stanowisko wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej? Myślę, że tak się stanie, ale za wcześnie jeszcze mówić o szczegółach – dodał.

Oficjalnym powodem odwołania wiceprzewodniczącego Tamborka była utrata do niego zaufania. Miał też prowadzić działalność destrukcyjną. Sytuacja była bardzo dynamiczna i to właśnie dopiero pod sam koniec sesji wspólnie spotkali się radni PO i SLD, by zadecydować, jak będzie wyglądał dalszy scenariusz obrad.
W obronie radnego Tamborka wystąpił radny Zbigniew Łukasik.

– Jeszcze niedawno pan Tamborek nie był dla was osobą destrukcyjną, nikt nie zarzucał mu niewywiązywania się ze swoich obowiązków. Byłem jedną z osób, które podpisały wniosek o odwołanie pani przewodniczącej. Był on uzasadniony w sposób wiążący, ze wskazaniem na konkretne przykłady. Zrobiłem to nie dlatego, że nie lubię pani przewodniczącej, ale dlatego, że myśleliśmy, że dzięki temu będzie nam łatwiej współpracować i będzie lepiej – mówił radny Łukasik. – Jaka to była działalność destrukcyjna? Czy odbierał wam prawo głosu? Czy przychodził pijany? Czy wy się nie wstydzicie? To co zrobiliście to jest po prostu chamstwo – mówił radny.

– Z szacunku dla kolegi Tamborka uważamy, że w uzasadnieniu nie ma czego rozwijać. Działania, które były przez niego ostatnio inicjowane były wymierzone przeciwko koleżance, która z naszej rekomendacji pełni funkcję przewodniczącej. Uznaliśmy, że one nie powinny mieć miejsca. Platforma Obywatelska jest zdeklarowaną opozycją i za to ich cenię. Pewne rzeczy im przystoją, ale jeśli przyjaciel staje się wrogiem... – nie dokończył radny Tadeusz Orpych, występując w imieniu klubu SLD.

Zapytaliśmy o całą sytuację przewodniczącą Agnieszkę Pasternak. – Zachowanie radnego Tamborka na sesji, szczególnie w stosunku do pani skarbnik, było nieeleganckie. Został odwołany stosunkiem głosów 19 do 4, a to o czymś świadczy. To nie jest tak, że nagle ktoś uwziął się na wiceprzewodniczącego, to jest konsekwencja pewnych jego działań – mówi Agnieszka Pasternak. – O planach mojego odwołania mogę powiedzieć tylko tyle, że po prostu po sześciu latach współpracy taka jego forma jest dla mnie całkowitym zaskoczeniem – dodaje.

Nowy wiceprzewodniczący Rady Miejskiej i przewodniczący Komisji Rewizyjnej RM zostaną wybrani na kolejnej sesji Rady Miejskiej, która odbędzie się 24 kwietnia.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto