Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rzecznik Praw Obywatelskich dr Adam Bodnar rozmawiał z mieszkańcami Dąbrowy o ich problemach ZDJĘCIA

PAS
W czwartek 24 stycznia br. w dąbrowskim Urzędzie Miejskim gościł dr Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich. Spotkał się tam z mieszkańcami, wsłuchując się w zgłaszane przez nich problemy, odpowiadając na pytania, a także informując, co dalej będzie działo się ze zgłoszonymi sprawami.

Przed południem z Adamem Bodnarem spotkało się ponad sto osób. Znacznie więcej niż zazwyczaj na tego typu spotkaniach w terenie. To między innymi działacze organizacji pozarządowych, radni, mieszkańcy oraz uczniowie I LO im. W. Łukasińskiego w Dąbrowie Górniczej.

Pierwszą część dyskusji zdominowały sprawy związane z zanieczyszczeniem dąbrowskiej dzielnicy Strzemieszyce.

- My nie mamy smogu. Nas truje przemysł. Ale nie wiemy, kto i jak. Koncentracja przemysłu w Dąbrowie Górniczej jest tak wielka, że bez porządnie zakrojonych badań, nie damy rady. Nie możemy dalej – jak od kilkunastu lat – pisać listów z błaganiami o zbadanie stanu środowiska – mówił Jacek Sobczyk, prezes Stowarzyszenia Samorządne Strzemieszyce. - Zaprosiliśmy tu rzecznika, żeby zobaczył, w jakich warunkach żyjemy w Dąbrowie-Strzemieszycach. Skumulowanie przemysłu oznacza ogromny, nadmierny ruch ciężkiego transportu. Oznacza zapylenie i emisję odorów, niską emisję. Liczę, że nowy zarząd miasta wspólnie z nami zacznie te problemy rozwiązywać, a pan, panie reczniku będzie nas wspomagał – dodał.

- Opowiem Państwu najpierw, co mogę zrobić. Nie zmienię prawa, nie nakażę niczego władzom, ale mogę naciskać, mogę przyłączać się do spraw w sądach, mogę sprawdzać, co się dzieje ze sprawami, które zgłaszają.  Działamy wtedy, kiedy instytucje państwowe nie realizują swoich obowiązków wobec obywateli. To znaczy – sprawdzamy, czy władze działają zgodnie z przepisami – przyznał dr Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich.
Dyrektor Łukasz Kosiedowski z Zespołu Prawa Administracyjnego i Gospodarczego BRPO (trafiają tam sprawy z zakresu ochrony środowiska) opowiadał o tym, jak rzecznik działa w przypadku hałasu, smogu, odoru, problemów ze śmieciami, zanieczyszczenia wód.

Prof. Danuta Mielżyńska z Instytutu Pracy i Zdrowia Środowiskowego w Sosnowcu opowiadała z kolei o problemie z wdrożeniem programu badawczego dla Dąbrowy (Ocena środowiskowych zagrożeń zdrowia mieszkańców Dąbrowy Górniczej ze szczególnym uwzględnieniem dzielnicy Strzemieszyce Wielkie i Małe). - Państwo nie jest do tego przygotowane organizacyjnie i finansowo. Sam zaś Instytut Pracy jest teraz likwidowany – przyznała prof. Mielżyńska-Svach.

- To znaczy, że państwo nie macie programu badawczego, który pozwalałby wam na podjęcie dialogu z władzami? Muszę się temu przyjrzeć. Jednak rzecznik nie może wkraczać w politykę ministra Nauki w sprawie organizacji instytucji naukowych – to wykracza poza tematykę praw człowieka. W tej sprawie możemy dopytywać władze. Bierzemy od Państwa dokumenty, na tej podstawie możemy działać – stwierdził dr Adam Bodnar.

- Tak, nie mamy badań, bo nasza sytuacja jest wyjątkowa na skalę europejską. Takiej kumulacji przemysłu nie ma nigdzie. Mamy fatalne wskaźniki stanu środowiska i zdrowia ludzi. Musimy to badać, sprawdzić, skąd to się bierze – nie możemy wskazać jednego truciciela i z nim rozmawiać – mówili uczestnicy spotkania.
Renata Solipiwko, radna ubiegłej kadencji dąbrowskiej Rady Miejskiej, wskazała na problemy mieszkańców dzielnicy Ujejsce, związane z hałasem.

- Przez naszą dzielnicę biegnie droga krajowa DK 1. Przebudowa ma ruszyć w tym roku, a hałas już jest bardzo uciążliwy. Władze, powołując się na pomiary hałasu, zrezygnowały z budowy ekranów chroniących przed hałasem z jednej strony trasy. Nie wiemy, co to za pomiary, nie wiemy, kiedy były wykonywane. Nie możemy otrzymać szczegółów tych badań, ani my, ani miasto – mówiła Renata Solipiwko. Rzecznik Praw Obywatelskich zadeklarował, że zbada przekazane w tej sprawie dokumenty.

Inną ważną dla Dąbrowy Górniczej sprawą jest kwestia pominięcia w projekcie ustawy Kół Gospodyń Wiejskich, które działają od dziesięcioleci w miastach. W Dąbrowie Górniczej jest ich 12 i po zmianach nie będą mogły liczyć na wsparcie finansowe, na szersze działanie, upowszechnianie tradycji oraz kultury.

- Nie podzielam entuzjazmu wobec tej ustawy, bo ogranicza ona wolność zrzeszenia się. Pozwala na działanie jedengo koła w danej miejscowości I tylko dla niego przewiduje wsparcie, jakby reglamentując odgórnie tę kwestię. A to jest tradycja. Poza tym wiele miejscowości apsiruje do tego, by stać się miastami, bo to daje większe możliwości, a Koła Gospodyń Wiejskich w nich były i pewnie będą nadal. Ale zwrócę uwagę na ten nowy aspekt, o ktorym tu mowa – odparł Rzecznik Praw Obywatelskich.

Licealiści, którzy przyszli na spotkanie, zadawali pytania na karteczkach (anonimowo). Pytali m.in. o sprawę śmierci prezydenta Gdańska, a także o obrażanie osób publicznych.

- Śmierć prezydenta Pawła Adamowicz to niepowetowana strata i budzi ogromny żal. Musi nas prowadzić do tego, by przekuć to w coś dobrego, u siebie, w lokalnej wspólnocie. Prezydent Adamowicz był osobą niezwykłą i ważna dla społeczeństwa. Wspierał rozwój Gdańska jako nowoczesnego i otwartego miasta. Zajmował się problemami osób dotkniętych kryzysem bezdomności. Osoby publiczne muszą być przygotowane na krytykę. Ta wynika z prawa do wolności wypowiedzi. Krytyka powinna dotyczyć jednak działań, a nie cech. Granice można wyczuć – kiedy krytyka staje się mową nienawiści, dotyczy wyglądu albo cech. Wiemy dziś, że ta mowa nienawiści dotyczy osób należących do mniejszości, ale też do osób publicznych – mówił dr Adam Bodnar.

Mec. Rudzińska-Bluszcz z BRPO opowiedziała zebranym o patostreamingu (nadawaniu w internecie transmisji z zadawania bólu i innych przestępstw, na czym się zarabia) – o działaniach obywatelskich, o współpracy RPO z platformami internetowymi i władzami. W ten sposób udało się powstrzymać patostreamera, który szkalował pamięć prezydenta Adamowicza.

Uczniowie pytali też, czy nauczanie indywidualne w domu nie jest naruszeniem praw do kontaktów z rówieśnikami, a także czy jeśli nauczyciel zabierze komuś telefon na lekcji, może zobaczyć, co na nim robił?
- Artykuł 47 Konstytucji daje nam prawo do poszanowania prywatności. Ale to nie oznacza, że nauczyciel nie może zabrać telefonu, jeśli uczeń łamie regulamin. Ważne, by trzymać się zasad, a nie wymyślać je na bieżąco – tłumaczył Rzecznik Praw Obywatelskich.

Młodzież pytała też, gdzie jest sprawiedliwość, skoro pogróżki śmiercią (akty zgonu) nie są karane, a zakładanie koszulek na pomniki już tak.

- W sprawie 11 aktów zgonu prokuratura umorzyła śledztwo. W sprawie koszulek na pomnikach nikt nie poniósł ostatecznie konsekwencji. Z tym, że ta ostatnia sprawa mieści się w ramach wolności słowa. W pierwszej moim zdaniem prokuratura powinna się zająć sprawą w kierunku groźby karalnej. Być może to naprawi. Bo mamy prawo oczekiwać, że prokuratura zajmie się dogłębnie takimi sprawami – tak jak pan, który opowiadał o oszustwach, ma prawo, by państwo tę sprawę zbadało – przyznał dr Adam Bodnar.

Padło też pytanie, czy nauczyciel może ponieść odpowiedzialność za przyjście do szkoły w koszulce z napisem „KonsTYtucJA”?

- Doszliśmy do tego, że mówienie o Konstytucji stało się polityczne. Działania kuratorów niekoniecznie są motywowane zaufaniem, poszanowaniem wolności słowa – ale także polityków. W razie kłopotów – mogę panią zapewnić – że może pani liczyć na pomoc prawników i ma ogromną szansę na sukces. Do pani jednak należy decyzja, czy ryzyko podjąć – tłumaczył Rzecznik Praw Obywatelskich.

25 stycznia (piątek) w godzinach 9.00-11.00 spotkanie z Rzecznikiem Praw Obywatelskich odbędzie się w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Mikołowie, ul. Karola Miarki 5

Do Rzecznika Praw Obywatelskich może się zgłosić:

• każdy, kto uważa, że państwo naruszyło jego prawa

• każdy, kto uważa, że jest nierówno traktowany z powodu tego, kim jest

• osoba pozbawiona wolności, żeby poskarżyć się na nieludzkie traktowanie

Rzecznik działa też na rzecz osób, które nie zgłosiły się do niego, ale mogą być pokrzywdzone wadliwymi przepisami albo sposobem ich stosowania.
Rzecznik stara się przeciwdziałać krzywdzie wskazując władzom, gdzie warto zmienić albo udoskonalić prawo.

Rzecznik nie zastępuje sądu. Nie jest adwokatem, który napisze pismo w sprawie.

Jeśli chcecie skontaktować się z RPO i zgłosić mu swój problem napisz pod adresem:

Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich
al. Solidarności 77
00-090 Warszawa

Można też zgłosić się osobiście w czterech biurach RPO, które pracują codziennie: w Warszawie, Katowicach, Gdańsku oraz Wrocławiu.

KATOWICE

Biuro Pełnomocnika Terenowego RPO

Zajmuje się sprawami z województw śląskiego, małopolskiego i świętokrzyskiego.
Przyjęcia interesantów codziennie w dni robocze:
poniedziałek, środa, piątek 9.00 - 15.00
wtorek 10.00 - 17.00

Adres: ul. Jagiellońska 25, 40-032 Katowice, tel. (32) 72 86 800

CZĘSTOCHOWA

Punkt Przyjęć Interesantów RPO
Zasada ogólna: co drugi miesiąc, w ostatni czwartek miesiąca w godzinach 10.00 - 14.00
Przyjęcia interesantów w 2019 r. (dzień.miesiąc):
28.02, 25.04, 27.06, 29.08, 31.10

Adres: Urząd Miasta w Częstochowie, ul. Śląska 11/13, pokój nr 10
Przyjmują: pracownicy z Biura Pełnomocnika Terenowego RPO w Katowicach

Rzecznik Praw Obywatelskich

Stoi na straży wolności i praw człowieka i obywatela, w tym realizacji zasady równego traktowania. Bada, czy na skutek działania lub zaniechania organów władzy publicznej nie nastąpiło naruszenie prawa, zasad współżycia i  sprawiedliwości społecznej oraz czy nie doszło do aktów dyskryminacji. Monitoruje wdrażanie Konwencji ONZ o prawach osób niepełnosprawnych.

Rzecznik pracuje dla ponad 38 mln obywateli, jego zespół to niespełna 300 osób. Nie zawsze udaje się im naprawić to, co nie działa w relacjach obywateli z państwem. Ale np. w 2015 r. Rzecznik Praw Obywatelskich zajął się sprawami 30 tysięcy osób, informacji udzielił prawie 40 tysiącom obywateli, a sprawy dotyczące większych grup zgłosił w prawie 300 wystąpieniach do różnych ministerstw i instytucji, 500 wystąpieniach z urzędu oraz w 21 wnioskach do Trybunału Konstytucyjnego.
Kto może się zwrócić o pomoc?

• Każdy polski obywatel lub cudzoziemiec (jeśli znajduje się pod władzą RP), a także grupa obywateli lub organizacja może zwrócić się do Rzecznika o pomoc w ochronie swoich praw naruszonych przez władzę publiczną (sądy, publiczną służbę zdrowia, szkoły i  uczelnie, policję, urząd gminy itd.)

• Jeśli uważają Państwo, że ich prawa zostały naruszone, mogą Państwo złożyć wniosek (nazywany potocznie skargą) do Rzecznika Praw Obywatelskich.

• Wniosek do Rzecznika jest wolny od jakichkolwiek opłat.
 
Jeśli nie wiedzą Państwo, czy sprawa, z którą chcecie się zwrócić należy do kompetencji rzecznika, chcielibyście dopytać, jak dokładnie napisać wniosek i jakie dołączyć dokumenty, macie inne pytania lub potrzebujecie informacji, ZADZWOŃCIE na bezpłatną infolinię 800 676 676.
 
Rozmowy są bezpłatne ze wszystkich telefonów stacjonarnych i komórkowych na terenie całego kraju. W Infolinii pracują kompetentni i życzliwi pracownicy BRPO.

Jak rzecznik może zareagować na wnioski obywateli?

Rzecznik Praw Obywatelskich prowadzi działalność przede wszystkim na podstawie wpływających do niego wniosków, będących jednym z konstytucyjnych środków ochrony wolności lub praw naruszonych przez organy władzy publicznej. Wniosek jest wolny od opłat i nie wymaga szczególnej formy. Od początku istnienia urzędu, w latach 1988-2012 do Rzecznika Praw Obywatelskich wpłynęło ogółem 1 mln 221 tys. 19 spraw (średnio ok. 50 tys. rocznie). W ciągu 25 lat działalności przyjęto w Biurze RPO 104 tys. 400 interesantów i udzielono 262 tys. 828 informacji prawnych drogą telefoniczną.

Czynności podejmowane przez samego rzecznika (czyli z urzędu)

Ustawa upoważnia RPO do podejmowania czynności z urzędu.  Takie sprawy są podejmowane na podstawie wiadomości pozyskiwanych z publikacji prasowych, radiowych i telewizyjnych. Podejmuje je również w związku z otrzymywanymi informacjami o wypadkach nadzwyczajnych i z przeprowadzanymi prewencyjnymi wizytacjami w zakładach karnych, szpitalach psychiatrycznych, jednostkach wojskowych, itp.
 

• SPRAWDZANIE. Wykonując swoje konstytucyjne obowiązki Rzecznik bada, czy na skutek działania  lub zaniechania organów, organizacji lub instytucji, obowiązanych do przestrzegania i realizacji wolności i praw człowieka i obywatela, nie nastąpiło naruszenie prawa, a także zasad współżycia społecznego i sprawiedliwości społecznej.

• WYSTĄPIENIA. Rzecznik kieruje również do właściwych organów wystąpienia problemowe wówczas, gdy rozpatrywane sprawy indywidualne wskazywały na utrwalającą się po stronie organów i instytucji praktykę stosowania prawa w sposób, który narusza prawa lub wolności, a także wówczas, gdy rozpoznawane przez Rzecznika sprawy wskazywały, iż źródłem naruszeń praw jednostki nie jest wadliwe stosowanie prawa, lecz wadliwość samego prawa.

• WNIOSEK RZECZNIKA DO TRYBUNAŁU KONSTYTUCYJNEGO. Rzecznik może również zastosować środek o charakterze procesowym w postaci wniosku do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie niezgodności aktów normatywnych z przepisami wyższego rzędu lub Konstytucją lub przystąpić do postępowania przed Trybunałem wszczętego w wyniku złożenia skargi konstytucyjnej.

• PYTANIA PRAWNE DO SĄDU NAJWYŻSZEGO. Rzecznik podejmuje działania, których celem jest zapewnienie jednolitości orzecznictwa sądowego. W związku z ujawnionymi rozbieżnościami w orzecznictwie sądów powszechnych może skierować pytania prawne do rozstrzygnięcia przez powiększone składy Sądu Najwyższego.

• SKARGI KASACYJNE. Rzecznik może również wnosić skargi kasacyjne od prawomocnych orzeczeń sądów niższych instancji do Sądu Najwyższego stawiając w nich zarzut naruszenia przepisów proceduralnych lub przepisów prawa materialnego, którego bezpośrednim skutkiem było naruszenie praw jednostki (skargi kasacyjne RPO składa na takich samych zasadach co strony postępowania i poza wydłużonym terminem na złożenie skargi nie ma szerszych uprawnień).

• Ponadto Rzecznik ma prawo wnosić: skargi kasacyjne do Naczelnego Sądu Administracyjnego, skargi do wojewódzkich sądów administracyjnych, przystępować do postępowań przed sądami powszechnymi i administracyjnymi.
 
Warto wiedzieć, że rzecznik:

• nie rozpatruje skarg i wniosków anonimowych

• nie zastępuje administracji publicznej lub wymiaru sprawiedliwości w załatwianiu sprawy co do jej istoty (rozstrzygnięcia) należącej do ich kompetencji

• nie podejmuje sprawy, w której nie wypowiedziały się jeszcze właściwe urzędy i instytucje nie zajmuje się problemem, gdy np. sprawę rozpatrzono odmownie, a osoba, której sprawa dotyczy nie wykorzystała drogi odwoławczej

• nie rozpatruje sporów między obywatelami, które podlegają rozpoznaniu przez sądy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto