Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stawili czoło powodzi

Redakcja
Przebudowany Potok Mąkołowski spełnił swoją rolę podczas powodzi.  Zalania terenów ograniczyły się do terenów łąk i pól przewidzianych na etapie projektowania
Przebudowany Potok Mąkołowski spełnił swoją rolę podczas powodzi. Zalania terenów ograniczyły się do terenów łąk i pól przewidzianych na etapie projektowania Fot. RCGW
Celem realizowanego w Tychach projektu "Gospodarka ściekowa w Tychach" jest poprawa stanu środowiska naturalnego, czystości wód i gleby oraz dostosowanie gospodarki wodno-ściekowej miasta Tychy do wymagań Polski i Unii Europejskiej

Intensywne opady majowe były pierwszym poważnym sprawdzianem dla budowanego systemu kanalizacyjnego oraz modernizowanych rowów i potoków w Tychach. Okazało się, że system się sprawdza nawet w tak trudnych warunkach.

Budowa systemu rozdzielczego kanalizacji oraz modernizacja rowów uchroniła po części Tychy przed powodzią. - Po zagrożeniu powodziowym obserwujemy wzrost zainteresowania wśród mieszkańców podłączeniem do kanalizacji deszczowej nawet na terenach rolniczych - podkreśla Prezes Zarządu RCGW S.A. w Tychach mgr inż. Zbigniew Gieleciak.

Na skutek ówcześnie panujących warunków pogodowych w wielu miejscach Tychów stwierdzono podtopienia. Wynikało to z intensywnych opadów deszczu, a co za tym idzie - wysokiego poziomu wód występujących w rzekach (Mleczna, Gostynia), wszystkich potokach (Tyski czy Mąkołowski), a także w lokalnych rowach. Wysoki poziom wód w wymienionych ciekach powodował zamykanie tzw. klap zwrotnych, czyli zabezpieczeń znajdujących się na wylotach kanalizacji deszczowej, dzięki którym uniknięto efektu cofki - czyli zalania kanalizacji i posesji do niej podłączonych wodami z cieków.

W czasie przechodzenia fali powodziowej Oczyszczalnia ścieków Urbanowice zagrożona była zalaniem przez rzekę Gostynię. Woda przesiąkała pod wałami, ale najpoważniejszym zagrożeniem była cofka przez kanał awaryjny oraz kanał odpływowy z oczyszczalni. Dzięki zaangażowaniu pracowników oczyszczalni udało się ją uratować przed zalaniem. Uszkodzony został kanał awaryjny, lecz doświadczenie zdobyte podczas tej powodzi pozwoli zabezpieczyć oczyszczalnię przed takim zagrożeniem w większym stopniu.

Na uwagę zasługuje fakt, że oczyszczalnia ścieków w Tychach ze względu na przeprowadzone inwestycje była i jest w stanie przyjąć i oczyścić potężne napływy powodziowe. Zastosowanie urządzeń rezerwowych, pełna gotowość pracy i ich bezawaryjność spowodowały, że poniesione straty są minimalne (częściowe zniszczenia kanału awaryjnego poza terenem oczyszczalni). Posiadane stacjonarne i przewoźne agregaty prądotwórcze gwarantują także, że nawet w przypadku braku zasilania w takich sytuacjach oczyszczalnia nie stanowi zagrożenia dla środowiska.

System kanalizacji sanitarnej i deszczowej wybudowany w ramach projektu "Gospodarka ściekowa w Tychach" został uruchomiony dla większości dzielnicy Stare Tychy, Czułów i Wilkowyje. W pozostałych dzielnicach objętych Projektem, w których kanalizacja nie istniała, prowadzone były jeszcze roboty budowlane lub trwa przekazywanie kanalizacji do użytkowania. Występujące w Czułowie i Mąkołowcu lokalne podtopienia związane były z intensywnymi opadami deszczu, ale przede wszystkim z faktem, iż do dnia dzisiejszego większość mieszkańców nie dokonała uporządkowania rozdziału ścieków na swoich posesjach, co spowodowało przeciążenie istniejących kanałów. W przypadku wykorzystania kanalizacji ogólnospławnej jako kanalizacji sanitarnej podczas intensywnych deszczy następuje przeciążenie tej kanalizacji, co powoduje lokalne wylewanie ścieków oraz niewydolność pompowni ścieków. Jedynym rozwiązaniem eliminującym tego typu zagrożenia jest wzrost świadomości wśród mieszkańców miasta oraz zintensyfikowanie rozdziału ścieków na nieruchomościach prywatnych.

Warto podkreślić, że już wiele zrobiono, żeby powodzie nie były zagrożeniem dla miasta i jego systemu wodno-kanalizacyjnego.

Bardzo ważna okazała się przebudowa rowów i potoków zapewniająca niezawodny odbiór wód deszczowych z zamkniętych systemów kanalizacyjnych oraz zabezpieczenie terenów przyległych przed zalaniem, a dzięki symulacjom przeprowadzonym podczas fazy projektowania można wyznaczyć tereny potencjalnie zalewowe.

Hydrologiczne ciekawostki

Miasto Tychy leży na obszarze dorzecza rzeki Wisły i działu wodnego Wisły i Odry.

W mieście zlokalizowane są również jeziora, zbiorniki i oczka wodne, z których największy to Jezioro Paprocańskie - zbiornik wody słodkiej o powierzchni ok. 110 ha i średniej głębokości 2,5 m.

Największą rzeką jest Gostynia odprowadzająca wody południowej części miasta.

Najważniejszymi dopływami Gostyni są: rzeka Mleczna, Potok Tyski. Południowa część działu należy do zlewni Potoku Tyskiego, wpadającego do Gostyni na granicy Tychów.

Północno-wschodnia część terenu znajduje się w zlewni dopływów Mlecznej, która jest drugim co do wielkości ciekiem w Tychach. Najważniejszym dopływem Mlecznej jest Potok Mąkołowiec.

Jakość wód rzeki Gostynki jest niezadowalająca lub zła - przekroczone są nie tylko wskaźniki fizykochemiczne, ale również bakteriologiczne. Jest to następstwem zrzucania do rzeki ścieków komunalnych oraz podczyszczonych, jak i nieoczyszczonych ścieków przemysłowych przed granicami miasta Tychy. Ścieki docierają również nielegalnymi podłączeniami do samej rzeki, jak i rowów drenarskich.

Również wody rzeki Mlecznej, Potoku Tyskiego oraz Mąkołowskiego na terenie Tychów są złej jakości (V klasa). Badania potwierdzają, iż główną przyczyną zanieczyszczeń są ścieki komunalne.

Jakie są główne zagrożenia

- teren objęty realizacją Projektu "Gospodarka ściekowa w Tychach" zamieszkuje ok. 17 000 osób.

- około 10 000 osób jest podłączonych do kanalizacji.

- około 2 800 osób odprowadza ścieki bezpośrednio do potoków poprzez istniejące systemy kanalizacyjne.

- około 7 000 osób powinno gromadzić ścieki w zbiornikach bezodpływowych.

- w dzielnicy Czułów obserwuje się dopływ ścieków bytowych do rzeki Mlecznej, potoków Mąkołowskiego i Wygorzelskiego z północnej części dzielnicy poprzez istniejącą kanalizację deszczową.

- w dzielnicy Stare Tychy obserwuje się dopływ ścieków bytowych podczas intensywnych opadów poprzez trzy funkcjonujące przelewy burzowe.

- w dzielnicy Cielmice obserwuje się dopływ ścieków bytowych z posesji przylegających do Rowu Cielmickiego. W dzielnicach Jaroszowice, Wartogłowiec, Zwierzyniec lokalne odcinki kanalizacji wykorzystywane są jako ogólnospławne, następuje dopływ ścieków bytowych z posesji przylegających do potoków.

Ochrona przyrody przede wszystkim

Do najciekawszych, ale i najtrudniejszych prac należały roboty na terenach o szczególnej wartości przyrodniczej. Fragment modernizowanego rowu Wygorzelskiego przebiega przez obszar łęgu jesionowo-olchowego mającego cenne walory przyrodnicze. Cała procedura trwała ponad 2 lata i wymagała: uzyskania zgody Ministra Środowiska na odlesienie rowu, uchwalenia planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu, przeprowadzenia procedury oceny oddziaływania na środowisko, gdzie szczegółowo ustalono warunki realizacji robót, zawarcia umowy na odlesienie z Regionalną Dyrekcją Lasów Polskich. I co ważne - na terenie podlegającym szczególnej ochronie roboty budowlane musiały być wykonywane ręcznie i nie prowadzono wycinki drzew.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto