Strajk Obywatelski w Dąbrowie: nie dla PiS-u! [ZDJĘCIA]
Zjawiło się tu we wtorkowe popołudnie 13 grudnia ponad 200 osób. Po to, by wyrazić swój sprzeciw wobec działaniom obozu władzy. Protestujący w ramach „Strajku Obywatelskiego” w Zagłębiu wytykali politykom Prawa i Sprawiedliwości m.in. arogancję wobec obywateli, nieprzemyślane, bezsensowne reformy, niszczenie demokracji, a przede wszystkim dzielenie społeczeństwa na swoich -dobrych i tych złych, którzy mają swoje, odmienne zdanie. Głównym hasłem skandowanym przez uczestników protestu było: „Precz z Kaczorem dyktatorem”.
„Strajk Obywatelski” w Zagłębiu był inicjatywą społeczną, niezwiązaną z żadną opcją polityczną. Swoje zdanie na temat obecnej sytuacji w kraju mógł wyrazić każdy, a wśród uczestników pojawili się m.in. przewodnicząca rady miejskiej Agnieszka Pasternak, wiceprzewodniczący rady miejskiej Marek Węgrzynowicz, radny Dąbrowskiej Wspólnoty Samorządowej Szymon Widera. Swoje zdanie wyraził również walczący o sprawiedliwość dziejową i społeczną polonista Robert Strzała, który jak przyznaje od każdego rządu oczekuje przede wszystkim mądrości i wsłuchania się w głos obywateli, a już dotąd bywało z tym różnie, a nawet źle. Dziś jest już natomiast tragicznie.
Wszyscy zgodnie podkreślali, że działania rządu Beaty Szydło prowadzą nasz kraj prostą drogą do XIX wieku, czego dowodem jest m.in. będąca całkowitym bublem reforma edukacji. - Tu nie chodzi o żadną reformę edukacji, tylko o to, by poprzez bezmyślne zmiany w podstawie programowej i likwidację dobrze funkcjonujących gimnazjów wychować sobie kolejne pokolenie oddanego elektoratu. W historii Polski nie ma już nawet miejsca dla Lecha Wałęsy, co jest niedorzeczne - podkreślali protestujący w Dąbrowie Górniczej. Dowodem na indoktrynacje społeczeństwa są też zdaniem uczestników protestu nieprawdziwe informacje, podawane w telewizji publicznej (narodowej).
– Nikt nie powinien nam mówić, jaką książkę mamy przeczytać, czy też jaki film obejrzeć. Każdy z nas powinien mieć prawo wyboru, prawo do wolności. A jeśli już mamy się różnić, to powinniśmy różnić się pięknie, a nie w taki sposób, jaki lansuje obóz rządzący – mówił Marek Węgrzynowicz. – Zdaniem tych na górze jesteśmy tylko garstką, jesteśmy pachołkami komunistów, esbekami i tak dalej, i tak dalej. Szanuje demokratyczne wybory, ale wkurza mnie to, że mnie się nie szanuje. Nie toleruje całego tego absurdu, bo ja zwykły, szary obywatel mam prawo, żeby coś mi się nie podobało. I po prostu mi się to nie podoba, ale właśnie dlatego jestem już zrównany z błotem i obrażany w tym wszystkim – przyznał Robert Strzała.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?