Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trwają prace przy przejściu podziemnym w Centrum

Anna Polewiak
- Obecnie trwa rozbiórka schodów, blach sufitowych, demontaż oświetlenia. Prace są tak zorganizowane, by nie powodować utrudnień w przemieszczaniu się pieszych - mówi Mirosław Zalewski, inspektor nadzoru z Dąbrowy Górniczej.

Końcowy efekt prac poprawi komfort nie tylko pieszych czy rowerzystów, ale przede wszystkim osób poruszających się na inwalidzkich wózkach. Poza przebudową przejścia w centrum miasta zostaną też wykonane zadaszenia, łącznie z wyjściami na przystanki tramwajowe oraz cztery platformy dla niepełnosprawnych przy wyjściach. Mają one działać na zasadzie windy. - To będą miejsca, na które osoba poruszająca się na wózku będzie mogła sama wjechać i obsłużyć je samodzielnie przy pomocy przycisku, po czym wyjechać sobie na górę - wyjaśnia Lucyna Stępniewska z Wydziału Strategii, Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej. Koszt przebudowy nie przekroczy kwoty 2,7 mln zł. Ponad połowa kwoty pochodzi z budżetu gminy, 49 proc. środków miasto pozyskało z rezerw Skarbu Państwa. Przetarg na prace odbył się pod koniec września. Wygrała go firma z Będzina. Wyremontowane zostaną schody, elewacje ścian bocznych, sufity. Remonty schodów obejmą wszystkie wyjścia, łącznie z tymi na przystanki tramwajowe.

- Natomiast zadaszenia zaplanowano przy wszystkich wyjściach. Będzie to konstrukcja słupowo-ryglowa, wykonana ze szkła hartowanego, dodatkowo wyjścia zostaną oświetlone. Budowa zadaszeń spowoduje, że schody będą w ten sposób osłonięte przed opadami deszczu i śniegu. Przy schodach pojawią się balustrady i ciągi komunikacyjne dla niewidomych. Barierki znajdą się pośrodku schodów. Cztery platformy dla niepełnosprawnych zainstaluje się przy głównych wejściach. Inwestycja ma być zrealizowana do końca grudnia - dodała Lucyna Stępniewska.

Mieszkańcy czekali z niecierpliwością na przebudowę podziemnego przejścia w centrum. Chodzi nie tylko o poprawę estetyki, również o komfort przechodniów.

- Nie zaobserwowałam, żeby osoby na wózkach korzystały z tego przejścia, zjazd był bowiem tak ostry, można było spaść. Raczej robiły koło, wybierając przejście w rejonie ulicy Królowej Jadwigi. Natomiast matki z wózkami zjeżdżały tym zjazdem. Kiedy dziecko było małe, to sama tamtędy jeździłam. Nie było innej drogi. To przejście już dawno powinno być wyremontowane - mówi Krystyna Nowakowska z Dąbrowy Górniczej.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto