- Przyznaliśmy komplet licencji - poinformował przewodniczący komisji licencyjnej, Hilary Nowak. - Widać, że kluby już wiedzą, że traktujemy tę sprawę bardzo poważnie i skompletowały swoje dokumentacje rzetelnie - dodał działacz PZPN.
Pięć klubów znalazło się pod specjalnym nadzorem, wśród nich Ruch Chorzów i Polonia Bytom, dwa ostatnie śląskie kluby występujące w ekstraklasie.
- W przypadku Ruchu i Polonii nadzór dotyczy kwestii zarówno finansowych, jak i infrastrukturalnych - oświadczył Nowak.
- Nadzór finansowy nie jest dla nas niczym nowym, bo ze względu na przejęte przez spół-kę zadłużenie po stowarzyszeniu Ruch nasze finanse zawsze były szczegółowo sprawdzane przez organy PZPN. Nie bardzo natomiast wiem, o co chodzi z nadzorem infrastrukturalnym. Stadion na Cichej w ostatnich latach był modernizowany i te prace mają być prowadzone dalej. Delegaci PZPN w trakcie sezonu mieli uwagi do fragmentu ogrodzenia obiektu, ale w lecie zostanie ono wymienione - stwierdził dyrektor Ruchu Mirosław Mosór.
W identycznej sytuacji znalazła się Jagiellonia Białystok, natomiast Wisła Kraków i Cracovia będą monitorowane wyłącznie pod kątem swoich modernizowanych właśnie stadionów
Gdyby Ruch i Polonia nie spłaciły swoich długów do inauguracji kolejnego sezonu czeka je kara, nie grozi im natomiast cofnięcie licencji. Bliskiego nałożenia kary nie uniknie natomiast Lech Poznań.
- Będziemy o nią wnioskować do Wydziału Dyscypliny za przysłanie jednego z ważnych dokumentów z opóźnieniem - tłumaczył przewodniczący komisji .
- Żarty się skończyły, a proces licencyjny jest uczciwy, bez żadnych układów - podsumował zadowolony prezes PZPN, Grzegorz Lato.
Dokumentacja dwóch kolejnych klubów, które do ekstraklasy awansują z pierwszej ligi, zostaną rozpatrzone w czerwcu.
- Widzew już przysłał komplet materiałów, musimy jednak poczekać, kto zajmie pierwsze miejsce - stwierdził Nowak.
Powoli zbliża się termin obrad komisji licencyjnych dla I i II ligi. - Zbierzemy się 25 maja. Nie mam na razie niepokojących sygnałów dotyczących klubów z naszego regionu, ale dokumentację dopiero musimy przejrzeć - mówi Teodor Wawoczny z komisji pierwszoligowej.
- W przypadku drugiej ligi spotkanie zaplanowano na 1 czerwca, ale kluby miały przysłać dokumenty do 15 maja. Przeglądałem je pobieżnie w środę i nie zauważyłem wśród nich żadnego dokumentu z Jastrzębia - poinformował przewodniczący komisji, Krzysztof Smulski.
Z dobiegających z klubu wieści wynika, że jastrzębianie nie mają na uzyskanie licencji żadnych szans, a gwoździem do ich trumny była decyzja Urzędu Skarbowego, który nie zgodził się na rozłożenie ich zadłużenia na raty. Między innymi z tego powodu trener Wojciech Borecki już zapowiedział, że sobotni mecz z Olimpią Elbląg będzie jego pożegnaniem z klubem.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?