Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wystawa - Im kanarek piękniejszy, tym... gorzej śpiewa

Bartosz Trzebiatowski
Prawie czterysta przepięknych okazów można było obejrzeć w weekend podczas dorocznej wystawy kanarków i ptaków egzotycznych w salach Osiedlowego Domu Kultury "Na Skarpie" w Poznaniu. Impreza, jak co roku, przyciągnęła mnóstwo miłośników kolorowych przedstawicieli ptasiej arystokracji.

Na osiedle Piastowskie przyjechali hodowcy z całej Wielkopolski. Można było zobaczyć papużki nierozłączki, zeberki czy popularne w domach papugi faliste lub nimfy. Były też rzadziej spotykane świergotki, rozelle królewskie, astryldy, amadyny wspaniałe lub papugi kozie (nazwa pochodzi od ich charakterystycznego beczenia). W całej sali rozbrzmiewał śpiew kanarków, których było najwięcej. Ptaki, zanim trafiły na wystawę, rywalizowały w konkursach na miss piękności i śpiewu.

- Ocenialiśmy kolor, wielkość i upierzenie, ale także postawę, trzymanie skrzydeł i ogólne wrażenie - mówi Jerzy Pakulski, ekspert Polskiego Związku Hodowców Kanarków i Ptaków Egzotycznych, juror z 30-letnim stażem. - Konkurs polega na porównaniu do ptaka żyjącego w naturze. Uzyskanie przez okaz 91-93 punktów to bardzo wysoka ocena - dodaje.

Specjalizujące się w śpiewie kanarki herceńskie miały swoją konkurencję. Czwórkami, w pojedynczych klatkach, trafiały do osobnego pokoju, w którym znajdował się wyłącznie juror. Żeby uzyskać wysoką notę, ptaszki musiały wyśpiewać cztery tury treli: flety, dzwonki, turkoty i basy. Wśród kanarków - i generalnie ptaków egzotycznych - obowiązuje zasada: im okaz jest ładniejszy, tym gorzej śpiewa i vice versa. Przed pokojem przesłuchań przez kilka godzin siedziało kilku kolejnych znawców kanarkowych śpiewów i oglądało ich popisy na ekranie telewizora. Występy, po raz pierwszy w historii konkursu, miały bowiem... transmisję wideo.

- W ubiegłym roku moi podopieczni zajęli pierwsze miejsce, tym razem musiałam się zadowolić drugim i trzecim - mówi Urszula Godek, hodująca kanarki od 1982 r.
Warto wiedzieć, że obecnie w hodowlach jest prawdopodobnie kilkaset ptaszków egzotycznych więcej niż w naturze.

- Nas cieszy tak liczna frekwencja na wystawie, zarówno hodowców, jak i odwiedzających. To świadczy, że mnóstwo ludzi pasjonuje się ptakami egzotycznymi - nie kryje radości Urszula Godek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto