Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ZagłębieWood 2014: znani artyści w Dąbrowie Górniczej. Więcej akcentów zagłębiowskich?

PAS
ZagłębieWood 2014, czyli znani artyści na dąbrowskich scenach
ZagłębieWood 2014, czyli znani artyści na dąbrowskich scenach
ZagłębieWood 2014. Dzisiaj (1 października) w Dąbrowie Górniczej rozpoczyna się wielkie wydarzenie kulturalne, czyli festiwal ZagłębieWood 2014. To już trzecia edycja tej imprezy, która z roku na rok zdobywa sobie coraz większą popularność, m.in. za sprawą tego, że w Zagłębiu grają, śpiewają i prezentują swoją twórczość artyści z najwyższej półki.

ZagłębieWood 2014: znani artyści w Dąbrowie Górniczej. Więcej akcentów zagłębiowskich?

Przed rokiem gościliśmy u nas m.in. Czesława Mozila i Renatę Przemyk, a w tym roku będzie można posłuchać np. Voo Voo, Katarzyny Groniec, czy spotkać się z Joanną Szczepkowską. Na scenie zobaczymy też Jana Peszka i Annę Seniuk. Czy to jednak dobra droga? Wątpliwości co do tego mają nasi rodzimi, zagłębiowscy muzycy, czy też przedstawiciele świata szeroko rozumianej kultury i sztuki. Jak podkreślają, skoro już sama nazwa wskazuje, że to Festiwal Kultury ZagłębieWood, to też zagłębiowskich akcentów powinno być tutaj znacznie więcej.

– To zrozumiałe, że na tak zwane gwiazdy przychodzą ludzie, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by w trakcie festiwalu promować również nasz rodzimy dorobek artystyczny. Muzyków, plastyków, pisarzy, poetów. Zwłaszcza, że festiwal trwa dwa miesiące, aż do 27 listopada – podkreślają przedstawiciele zagłębiowskiego świata kultury i sztuki. – Nie wiemy, czemu tak się dzieje, że w Dąbrowie Górniczej spotkania wciąż są organizowane z tymi samymi osobami, np. pisarzami, aktorami, czy ludźmi z pogranicza kabaretu. A przecież u nas też profesjonalnych twórców nie brakuje – dodają.

Popatrzmy zatem, kogo z Zagłębia usłyszymy lub spotkamy w tracie tegorocznej edycji ZagłębiaWood. To m.in. zespół Curly Heads z Dawidem Podsiadło, Gosia BigEye czy Marcin Łazarski. Zagra też Mały Lekki Ojciec. Pisarzy, malarzy, kolekcjonerów, aktorów tu jednak nie ma. Dlaczego?

– Przygotowaliśmy w sumie prawie 50 różnych wydarzeń artystycznych w ramach festiwalu. To m.in. kino, teatr, koncerty, spotkania autorskie. Każdy z uczestników powinien gwarantować odpowiednią jakość, także przyciągać publiczność. Nie oznacza to absolutnie, że takich doświadczonych, z dorobkiem rodzimych artystów nie mamy, ale taki jest właśnie profil tego festiwalu – tłumaczy Damian Rutkowski, naczelnik Wydziału Promocji, Kultury i Sportu w dąbrowskim Urzędzie Miejskim. – Listę artystów i wydarzeń przygotowały nasze instytucje kultury, PKZ, biblioteka i muzeum. Otrzymałem informację , że to właśnie oni chcą do nas przyjechać i w tym roku to najlepszy skład, jaki mógł być – dodaje.

Co zatem z zagłębiowskimi artystami i muzykami? – W tym roku nam się to jeszcze nie udało, ale w przyszłe wakacje, przez całe lato chętne zespoły i artyści będą się mogli w każdą sobotę zaprezentować szerokiej publiczności w parku Zielona. Grają tam już latem Sojka Band i Miejska Orkiestra Dęta i te koncerty cieszą się ogromną popularnością. Mam nadzieję, że podobnie będzie z innymi zespołami – zapewnia Damian Rutkowski.

A jakie jest Wasze zdanie? Festiwal powinien promować także rodzimych artystów, czy raczej skupić się na prezentacji dokonań tych już znanych, z bogatym dorobkiem artystycznym?

Cały program festiwalowy znajdziecie na plakacie, a także na stronie zaglebiewood.pl Już w najbliższy piątek 3 października o godz. 19.00 w Villi Moda będzie można posłuchać muzyki w ramach projektu Waglewski Fisz Emade. Bilety kosztują 20 zł.

Po 5-ciu latach od wydania Platynowej „Męskiej Muzyki” z nową płytą powraca projekt Waglewski Fisz Emade. Czy i ten album odniesie tak spektakularny sukces? Jedno jest pewne, jeśli spotykają się twórcze głowy Rodziny Waglewskich, będzie to muzyka, koło której nie można przejść obojętnie.

Jej tytuł „Matka, Syn, Bóg”, zapowiada iż wypowiedź Artystyczna dotyczyć będzie spraw ważnych ale w wielu przypadkach potraktowanych z dystansem charakterystycznym dla Waglewskich. Producentem muzycznym albumu jest EMADE, który także gra we wszystkich utworach na perkusji. Słowa napisali Fisz (głos, gitara basowa) i Wojciech Waglewski (głos, gitary). Kompozycje w większości należą do Wojciecha Waglewskiego. Płyta powstawała od kwietnia do sierpnia 2013 w warszawskim Studio S-4, Studio Sound & More oraz Studio Master Lab Jacka Gawłowskiego. Gościnnie na płycie pojawili się m.in. Miłosz Pękala – wibrafon - grający m.in. z zespołem Mitch&Mitch, wokalistka duetu Rebeka - Iwona Skwarek - głos, Mariusz Obijalski - fortepian (Tworzywo, Natu), Stefan Wesołowski - instr. smyczkowe.

„Tym razem jest to płyta wymyślona wspólnie...zespołowo ponieważ od czasu poprzedniej płyty będącej jednorazowych projektem, powstał zespół Waglewski, Fisz, Emade...W związku z tym Większa dojrzałość i większa spójność materiału. Po ukończeniu i przesłuchaniu całości, nie mogliśmy oprzeć się wrażeniu, że to najbardziej osobisty, najgłębszy i jednocześnie najprawdziwszy materiał biorąc pod uwagę wszystko to, czego dokonaliśmy do tej pory...” - tak o nowej płycie WFE mówi Wojciech Waglewski.

Koncerty to zupełnie inny i niezwykły wymiar tego projektu. Trzech Waglewskich na jednej scenie to pewność, że koncert dostarczy publiczności wiele emocji i uniesień Artystycznych.
Żródło: https://www.facebook.com/waglewskifiszemade/info

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto