Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmiany w barze mlecznym w Żorach. Będzie rybka i gołąbki

Katarzyna Śleziona
Katarzyna Śleziona
Wkrótce będziemy mogli zjeść nowe potrawy w barze mlecznym. Mieszkańcy prosili w ankietach o dania rybne i zostaną wysłuchani.

Dania rybne, udko z kurczaka, rogal maślany, a nawet gołąbki, płatki na mleku i kaszanka - to tylko niektóre z nowych potraw, jakie wkrótce pojawią się w barze mlecznym w Żorach. Karta menu powiększy się, bo tego życzą sobie mieszkańcy Żor. O tym poinformowali szefostwo baru w specjalnych ankietach, jakie wypełniali pod koniec maja.

- Chcemy urozmaicić klientom ofertę naszego baru. Aby wiedzieć, jakie są ich oczekiwania, zrobiliśmy ankietę. Mieliśmy 273 zgłoszenia. Teraz je analizujemy i na tej podstawie wprowadzamy korekty do jadłospisu - mówi Alan Klinger, kierownik działu gastronomicznego z Zakładu Aktywności Zawodowej w Żorach, który prowadzi bar.

Mieszkańcy najbardziej zabiegali o dania rybne. - Bardzo się cieszę, że filety z dorsza i morszczuka pojawią się w barze. Nie wszyscy lubią jeść kotlet schabowy, czy mielony. A rybką można się najeść. Jest dużo zdrowsza od czerwonego mięsa - mówi Jacek Benadrek, mieszkaniec osiedla Korfantego.

W barze szukają teraz firmy, która będzie mogła dostarczyć odpowiednie porcje ryb. W lokalu przybędzie też kilka nowych rodzajów surówek i sosów do mięs oraz danie z wątróbki. Wzięciem powinny cieszyć się także nowe zupy, jak np. pieczarkowa, czy jarzynowa. Żorzanie w jadłospisie chcieliby także widzieć np. kiełbaskę z rożna. - Ostateczną wersję menu będziemy ustalać przez całe wakacje. Odmieniony jadłospis poznamy we wrześniu - dodaje Klinger.

Z jadłospisu wypadną dania, które teraz najmniej się sprzedają. Być może będzie to np. bigos, czy parówki.

A co klienci najchętniej kupują? - Pierogi, kotlet schabowy i drobiowy z ziemniakami i surówką albo placek po węgiersku - mówi Klinger.

Dziennie bar odwiedza średnio około 400 osób, najwięcej w godzinach 13-15 oraz 17-18. Dużo osób bierze także jedzenie na wynos. Za opakowanie styropianowe klient płaci 50 groszy.

A jeszcze w sierpniu w lokalu pojawią się także nowe urządzenia. Będzie to lodówka lub zamrażarka.

Bar działa pół roku, od 15 stycznia. Mieści się na parterze różowej kamienicy u zbiegu ulic Kościuszki i Biskupa.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto