Polakowi trudno dogodzic. Pan narzeka na ruch, tak samo słyszę o protestach w centrum przeciwko parasolkom tymczasem rynek w Krakowie Wrocławiu Lublinie bawi się do rana a ceny mieszkań przy rynku są najwyższe i wszyscy chcą tam mieszkać. Ogólnie wszyscy chcą spokoju ale musimy zrozumieć ze nasze miasto to dziura i aby zamieszkali tu inwestorzy to musimy mieć dobre szkoły restauracje kina siłownię i wtedy możemy konkurować z Tychami Gliwicami inaczej jesteśmy skazani na hutę i tyle. Zrozumie ludzie ze jak powstanie infrastruktura szczególnie za prywatne pieniądze to poprawi się jakość życia potem pojawia się nowe inwestycje i nowi mieszkańcy a dzięki temu Pan narzekajacy sprzeda mieszkanie za 3 tysiące za metr a nie 2 i będzie mógł zamieszkać w Lazach gdzie nic nie będzie zakłócać jego spokoju....
