Nikt nie spodziewał się, że rywalizacja między Muszynianką i Enionem będzie tak zacięta i dopiero piąty mecz przesądzi o jej losach. Mistrzynie Polski były zdecydowanym faworytem i mając nóż na gardle (przegrywały 0:1 i 1:2) potrafiły jeszcze wykrzesać z siebie tyle sił, że doprowadziły do piątego meczu na własnym parkiecie.
Dwa pierwsze sety ostatniego starcia to zdecydowana dominacja siatkarek z Muszyny. Podopieczne Waldemara Kawki miały problemy z przyjęciem zagrywki, nie potrafiły także zgubić bloku rywalek. - Z tej klasy drużyną nie można tak grać, musimy jak najszybciej się podnieść - apelował do swoich zawodniczek trener Enionu.
Siatkarki z Dąbrowy wróciły do gry dopiero w trzecim secie. Poprawiły nie tylko przyjęcie, skuteczniejsze były także w ataku i prowadziły w tym secie od początku do końca. Nadzieje na pokonanie mistrzyń Polski odżyły. Szybko jednak zostały rozwiane, choć do poło-wy czwartej partii dąbrowianki dzielnie stawiały opór faworytkom. Końcówka należała jednak do Muszynianki, sensacji więc nie było.
- Chciałyśmy wygrać i to zrobiłyśmy - podsumowała spotkanie najlepsza zawodniczka dnia Aleksandra Jagieło.
O miejsca 1-4:
Muszynianka Fakro Muszyna - Enion Energia MKS Dąbrowa Górnicza 3:1 (25:18, 25:19, 19:25, 25:13) Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw) 3:2.
W finale zagra Muszynianka, o trzecie miejsce Enion Energia
Muszynianka Bełcik, Skowrońska, Pykosz, Jagieło, Mirek, Bednarek-Kasza, Zenik (libero) oraz Solipiwko, Pycia, Witczak
Enion Śliwa, Liniarska, Sieczka, Gajgał, Pura, Szczurek, Strasz (libero) oraz Walawender, Haładyn, Lis, Sadowska
Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
