Akcja gaśnicza rozpoczęła się piątkowy wieczór o godz. 18.45 a zakończyła pół godziny po północy, w sobotę 23 lutego. Na miejsce pożaru przybył burmistrz Witold Namyślak i jego zastępca Marian Kurzydło.
- Przyczyny pożaru nie są ustalone
- mówi st. kpt. Piotr Krzemiński, dowódca JR-G.
- W działaniach brało udział 9 zastępów straży pożarnej z terenu powiatu lęborskiego. Działania dotyczyły pożaru w budynku wielorodzinnym, w przestrzeni między stropem a dachem. Pokrycie dachu było z materiału palnego, czyli drewno papa. Wymagało to zdemontowania części pokrycia dachowego około 20 metrów, żeby dojść do źródła pożaru. Jak strażacy zdemontowali część pokrycia dachowego zdołali ugasić ten pożar. W wyniku pożaru z budynku wielorodzinnego ewakuowano 22 osoby, w tym 8 dzieci. Po zakończonej akcji z mieszkań wyniesiono 8 butli gazowych propan butan. Co najważniejsze, nikomu z mieszkańców lokatorów nic się nie stało. Na miejsce przybył burmistrz miasta Lęborka oraz kierowniczka Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Wszystkim osobom został zapewniony dach nad głową. Zostali ulokowani w MOPS. Dach został zabezpieczony przed skutkami działań atmosferycznych.
Michał Probierz o Ekstraklasie i Euro
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?