Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radni przekażą pieniądze na czwartą linię metra w Warszawie. Kiedy ruszą pierwsze prace przygotowawcze?

Kamil Jabłczyński
Kamil Jabłczyński
Aleksy Witwicki
Jeszcze w tym roku powinny ruszyć prace przedprojektowe nad czwartą linią metra. Asumptem do tego są pieniądze, które radni dzisiaj podczas sesji rady miasta mają przesunąć w ramach wieloletniej prognozy finansowej Warszawy. Analizy i prognozy ruchu pasażerskiego przygotowane przez ratusz pokazują, że zapotrzebowanie na tę linię, a przynajmniej jej fragmenty, jest dużo większe niż w przypadku linii trzeciej.

Ruszają pracę nad kolejną linią metra

Rada miasta 14 marca 2024 przegłosuje zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej m.st. Warszawy na lata 2024-2050. W przypadku IV linii metra pieniądze pojawią się w latach 2025-2028 (najwięcej w 2027 roku). Łącznie przewidzianych zostało na ten 56 milionów złotych. Jak dowiadujemy się, z dokumentów zamieszczonych przez radnych dotyczy to I etapu prac przedprojektowych. Metro Warszawskie zapowiada, że jest gotowe do tego by wystartować z przetargiem na prace przedprojektowe.

Nieco ponad rok temu prezydent Rafał Trzaskowski prezentując docelową sieć pięciu linii dla Warszawy wspominał o tym, że chciałby, żeby prace toczyły się jednocześnie nad trzecią i czwartą linią. Gdy ostatnio zapytałem o to podczas konferencji prasowej, na której podpisano umowę na projektowanie linii M3, gospodarz miasta mówił, że pierwsze prace już się toczą. Prawdopodobnie musiał mieć na myśli uzgodnienia z radnymi dotyczące finansowania i przygotowanie do przetargu, bo ten pierwszy dopiero przed nami. - Jeśli na najbliższej sesji zostaną przeznaczone środki, to do końca marca możemy ogłosić postępowanie przetargowe na prace przygotowawcze. Nasze własne służby pracują nad tym od wielu miesięcy. Mamy przygotowane materiały, znamy przebieg z analizy rozwoju sieci metra - mówił portalowi transport-publiczny.pl Dariusz Kostaniak, wiceprezes Metra Warszawskiego ds. inwestycji.

Czwarta linia potrzebna bardziej niż trzecia

Linia M4 już na początku w niektórych miejscach może generować potoki na poziomie 14 tysięcy osób na godzinę, a w szczycie na najbardziej obłożonych odcinkach 19 tysięcy. Dodatkowo odciąży linię M1, a także co być może nie mniej ważne, łącznik na Świętokrzyskiej. Wskazują na to prognozy ruchu, w których widać zmniejszenie przesiadek między liniami M1 i M2. Linia M4 przebiega też przez strategiczne miejsca miasta - w bezpośrednim sąsiedztwie "Mordoru", przez Plac Zawiszy, połączy się z tramwajem na Wilanów i skrzyżuje z linią M2 na Rondzie Daszyńskiego w ogromnym centrum biznesowym stolicy.

Projekt oceniany jest dość dobrze, chociaż pojawiają się pewne mankamenty. Według niektórych ekspertów fragment na Wilanów jest zbędny albo powinien zostać pozostawiony w decyzji na przyszłość i może blokować inne inwestycje komunikacyjne na Wilanów. Nie pojawił się póki co wariant z obsługą Okęcia. Po ewentualnym zlikwidowaniu lotniska może być tam nowa dzielnica czy osiedle mieszkaniowe, które mogłoby obsługiwać metro. No i przesiadki. Dotychczas prezentowane dokumenty budzą wątpliwości ekspertów jeśli chodzi o ich drożność. O to czy nie pojawią się podobne lub gorsze kwiatki jak łącznik na Świętokrzyskiej. Chodzi m.in. o przecięcie z linią M1 na Wilanowskiej.

Przebieg M4

Wytyczyliśmy orientacyjny przebieg linii M4. Według naszych wyliczeń będzie miała 23 stacje, a cała trasa ok. 24 km długości. Na Woli i Ochocie stacje zaplanowano nawet co 700-800 metrów, natomiast na obrzeżach co 1,3-2 kilometra. Oto kilka naszych spostrzeżeń:

  • stacja F16 Służewiec stanie się kluczowa dla pracowników tzw. "Mordoru" - o ile w momencie jej otwarcia w tej części miasta wciąż będą biura, ale może też obsługiwać przyszłych mieszkańców tej okolicy,
  • trasa wzdłuż ciągu ulic Okopowa - Towarowa - Grójecka będzie najbardziej zatłoczonym odcinkiem M4, a zarazem spowoduje, że centrum miasta przesunie się bardziej na zachód i odciąży linie M1,
  • konieczne będzie szczegółowe zaplanowanie stacji na Białołęce. Według wstępnych planów miasta, M4 okrąża dzielnicę. Warto "wyprostować" trasę i dopasować ją pod nowe osiedla na terenie po fabryce Stare Świdry,
  • niezbędne jest zaplanowanie wygodnych i drożnych przesiadek
  • odcinek na Wilanów powinien zostać dokładnie przeanalizowany - być może jego budowę można odłożyć w czasie lub zmienić przebieg końcówki M4,
  • w porównaniu do nowego planu zakończenia M2 oraz linii M3, "czwórka" nie ma zawijasów, wobec tego podróż między dwoma krańcami powinna być krótsza.

Jakiś czas temu poznaliśmy też planowane etapowanie budowy. W jakiej kolejności miasto chce rozszerzać linie i na jakie lata planuje nowe odcinki? Więcej w tekście poniżej.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto