Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zalana Dąbrowa Górnicza. Są pierwsze wnioski i decyzje. Trzeba wybudować dodatkowe odprowadzanie wody z al. Majakowskiego

Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Tak wyglądał w niedzielę 6 sierpnia zalany przejazd pod nowym wiaduktem w centrum Dąbrowy Górniczej 

Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Tak wyglądał w niedzielę 6 sierpnia zalany przejazd pod nowym wiaduktem w centrum Dąbrowy Górniczej Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE PSP Dąbrowa Górnicza
5 i 6 sierpnia ulice Dąbrowy Górniczej znów znalazły się pod wodą. Szczególnie trudna dla kierowców i pieszych okazała się niedziela, kiedy to po obfitych opadach deszczu zalany został nowy wiadukt w śródmieściu oraz al. Majakowskiego. Po konsultacjach władz miasta ze strażą pożarną i Dąbrowskimi Wodociągami zapadły pierwsze decyzje, co zrobić w przyszłości, by do podobnych sytuacji już nie dochodziło.

Zalana Dąbrowa Górnicza: nie zadziałała żadna z dwóch pomp

Rozmowy dotyczyły możliwości łagodzenia skutków ulewnych deszczów, które z pewnością będą występować coraz częściej. Z informacji przekazanych przez prezydenta miasta Marcina Bazylaka wynika, że w niedzielę 6 sierpnia nie powinno dojść do zalania drogi pod nowym wiaduktem w centrum.

- Doszło, bo nie zadziałała żadna z dwóch pomp, które mają odpompowywać wodę do trzech ogromnych zbiorników retencyjnych, które powstały na głębokości 14 metrów. Pompy nie zadziałały, ponieważ do kanalizacji przedostały się duże elementy, które zablokowały pracę wirników. Zbiorniki zostały już oczyszczone, a pompy naprawione. Za bieżące utrzymanie pomp będą od teraz odpowiedzialne Dąbrowskie Wodociągi, które zadbają o to, by taka sytuacja już się nie powtórzyła – przekazał prezydent Marcin Bazylak.

Jak dodał trzy duże zbiorniki i dwie pompy nie znalazły się w tym miejscu przypadkowo. Napływają tutaj bowiem wody z dużej części miasta. Przypomniał jednocześnie, że żadnych problemów z odwodnieniem nie było pod nowym wiaduktem w dąbrowskiej dzielnicy Gołonóg i w tunelu pieszo-rowerowym przy ul. Konopnickiej, gdzie pracują pojedyncze pompy.

- Rozmawialiśmy też o sytuacji w alei Majakowskiego, w którą woda napływa z obszaru o powierzchni prawie 200 ha. Wybudowana blisko 10 lat temu nowa kanalizacja deszczowa i sanitarna wraz z dużymi zbiornikami pod plantami, ograniczyła zalewanie piwnic na osiedlu Mickiewicza – podkreślił prezydent Dąbrowy Górniczej.

- Wciąż mamy jednak problem z zalewiskami, które powstają w alejach przy obfitych deszczach. Przyczyną tego zjawiska jest znajdujący się w pobliżu stacji BP zbieg kanałów deszczowych z kilku stron miasta, który tamuje odpływ wody ze zbiorników na plantach. Jak temu zaradzić? Zleciłem przeprowadzenie dokładnej analizy i opracowanie projektu i budowę dodatkowego odprowadzenia wody ze zbiorników pod plantami do innego kanału. Problemem pozostaje stara infrastruktura, która nie przystaje do obecnych zmian klimatycznych. Dlatego tak ważna jest budowa nowej kanalizacji deszczowej i rozbudowa retencji w mieście, co czynimy przy każdych nowych inwestycjach – dodał.

GDDKiA chce przebudować system odprowadzania wody pod S86

Ulewne deszcze występują w Polsce i woj. śląskim coraz częściej, stwarzając realne zagrożenie dla posesji oraz kierowców, którzy nagle mogą zostać uwięzieni w samochodach pod zalanymi wiaduktami. Podobna sytuacja występuje między innymi pod wiaduktem pod trasą S86, między Sosnowcem a Katowicami, na wysokości IKEI oraz salonu Agata. Tam GDDKiA stara się o całkowite zmodernizowanie systemu odprowadzania wód. Na razie wszystkie oferty przetargowe przekraczają jednak aktualne możliwości finansowe GDDKiA.

Jeśli jednak udałoby się dołożyć pieniędzy do przebudowy odwonienia w tym miejscu, a co za tym idzie doszłoby do podpisania umowy z wybranym wykonawcą, to inwestycja mogłaby być wykonana już w 2024 roku roku.

Zakres prac obejmuje m.in. budowę nowej przepompowni wód deszczowych wraz z zasilaniem, urządzeń oczyszczających wody opadowe, zbiornika retencyjnego podziemnego, który pozwoli na magazynowanie nadmiaru wód opadowych, oraz odcinków kanalizacji deszczowej i wpustów deszczowych. Prace obejmą też odtworzenie nawierzchni jezdni S86, odbudowę infrastruktury drogowej, np. chodników. Czas wykonania tego zadania to 9 miesięcy od podpisania umowy.

współpraca: Anna Dziedzic

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto