Namierzeniem mężczyzny zajmowali się będzińscy policjanci, którzy na co dzień poszukują osób ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości i organami ścigania. W poniedziałek 4 lutego rano stróże prawa przyjechali do mieszkania znajdującego się na pograniczu Będzina i Dąbrowy Górniczej. Jak wynikało z policyjnych ustaleń, jego właścicielką była partnerka 40-latka poszukiwanego listem gończym wydanym w listopadzie ubiegłego roku.
Podczas rozmowy z kryminalnymi, 36-letnia kobieta stanowczo zaprzeczyła, aby w domu przebywał ktoś inny poza nią i jej chorą matką. Drobiazgowe sprawdzenie wszystkich pomieszczeń, a przede wszystkim znajdujących się w nich mebli i urządzeń dało efekt. W łazience policjanci odkryli właz. Po wejściu na wyższą kondygnację, stróże prawa dotarli na strych, gdzie za kominem próbował schować się 40-latek. Podczas zatrzymania mężczyzna był bardzo agresywny. Po jego obezwładnieniu, poszukiwany trafił za kratki, gdzie odbędzie wymierzona mu przez sąd karę.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?