Poprzedni prezydent Dąbrowy Górniczej Marek Lipczyk chciał, żeby Bóbr Dąbrowiak był symbolem miasta. Jego następca, Jerzy Talkowski, nie zamówił nowej dostawy maskotek. - Władze się zmieniły i odchodzimy od Bobra Dąbrowiaka - wyjaśniała nam Irena Nowakowska, naczelnik wydziału promocji, kultury i kultury fizycznej UM w Dąbrowie Górniczej.
Po tygodniu zmieniła zdanie i oświadczyła: - Nie popadamy w skrajności, o zaniechaniu zakupu maskotek w tym roku zadecydowały finanse, nie uprzedzenia.
Przyjaciel zwierząt
- Prezydent Jerzy Talkowski nigdy nie mówił, że mu się nie podoba maskotka Bobra Dąbrowiaka. Bardzo lubi zwierzęta, w tym bobry, które mają w Dąbrowie Górniczej swe żeremie. Interesuje się przyrodą. Sam opracował projekt turystyczno-rekreacyjnego zagospodarowania Jury i Pustyni Błędowskiej bazując na ich walorach przyrodniczych - twierdzi Jolanta Kocjan, rzecznik UM w Dąbrowie Górniczej. - Po prostu nie zamówiono kolejnej partii maskotek ze względów ekonomicznych.
Rzeczniczka potwierdza, że zmienione zostanie hasło promocyjne wybrane przez prezydenta Marka Lipczyka: "Dąbrowa miasto z osobowością", bo, jak mówi, jest ono "wyjątkowo nietrafione i nielogiczne".
Torba dla vip-a
W ubiegłym roku miasto kupiło sto sztuk maskotek Bobra Dąbrowiaka. Zamówiono również stroje Bobra, które wypożyczano na miejskie imprezy. Jedna pluszowa maskotka kosztowała 48 zł. Nie był to duży wydatek, zważywszy, że w ub. roku na promocję miasto wydało ponad 601 tys. zł. W tym roku planuje się ok. 386 tys. zł.
Dawne władze Dąbrowy chciały za pomocą maskotki zmienić przemysłowy wizerunek miasta. - Bóbr jest pracowity i wytrwały. Zależało nam na postaci, która ma wiele pozytywnych cech i wiąże się z przeszłością miasta - opowiadali urzędnicy, gdy zrodził się ten pomysł.
Pluszowy Bóbr zrobił dużą karierę. Otrzymywali go laureaci szkolnych konkursów, a także małe dzieci, ofiary wypadków drogowych. Maskotkami obdarowywano też vip-ów. - Ważny gość otrzyma od nas teraz foldery i albumy o mieście w eleganckiej papierowej torbie - wyjaśnia Irena Nowakowska.
Bobra żal
Na placu przed dąbrowskim Pałacem Kultury przy fontannie ustawiono w poprzedniej kadencji figurkę Bobra. Pilnowali jej nawet strażnicy miejscy, by nikt jej nie ukradł. Naczelnik Nowakowska zapewnia, że nadal będzie stać.
W Miejskiej Bibliotece zawiązał się w styczniu tego roku Klub Przyjaciół Bobra Dąbrowiaka. Niedawno rozstrzygnięty został konkurs pt. "Zimowe Igrzyska Bobra Dąbrowiaka". Napłynęło 50 prac. Dzieciaki były zaskoczone, że Bobra Dąbrowiaka może już nie być.
- Polubiły Bobra, to sympatyczne, apolityczne zwierzątko. Przez Bobra dzieci poznawały historię miasta. Nadal będziemy kontynuować przygody z Bobrem, bez względu na to, czy będzie on wizytówką miasta czy nie. Bóbr po prostu zadomowił się w naszych stronach na dobre - mówi Monika Zawadzka, kierownik działu marketingu Miejskiej Bilioteki Publicznej.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?