Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chcą być jak Otylia!

patrycja strąk
Otylia była po prostu oblegana przez tłum młodych wielbicieli.  OLgierd gÓrny
Otylia była po prostu oblegana przez tłum młodych wielbicieli. OLgierd gÓrny
Wczoraj w Szkole Podstawowej nr 3 od rana trwało wielkie poruszenie. Każdego dorosłego, który pojawił się w drzwiach, dzieci pytały: czy ona już jest, czy przyjechała, czy idzie już na salę? W końcu kilka minut po ...

Wczoraj w Szkole Podstawowej nr 3 od rana trwało wielkie poruszenie. Każdego dorosłego, który pojawił się w drzwiach, dzieci pytały: czy ona już jest, czy przyjechała, czy idzie już na salę?

W końcu kilka minut po godzinie 13 w drzwiach sali sportowej pojawiła się wysoka, szczupła dziewczyna w błękitnej bluzce. Dzieci aż wstały z miejsc, by obejrzeć jak wygląda złota medalistka świata.

Po sali poszedł pomruk

Otylia Jędrzejczak, złota medalistka tegorocznych Mistrzostw Świata w Barcelonie, na dystansie 200 m stylem motylkowym, spotkała się wczoraj z uczniami, którzy mają zwiększoną liczbę godzin nauki pływania oraz z młodzieżą, która należy do sekcji pływackiej prowadzonej przez Miejski Międzyszkolny Klub Sportowy.

Uczniowie mieli mnóstwo pytań. Czwartoklasistka Martyna Wideńska, zapytała mistrzynię co lubi jeść. Otylia bez wahania stwierdziła, że... słodycze.

— Trochę mnie uspokoiła ta odpowiedź, bo ja też lubię słodycze. Tylko przed treningiem pływackim nie jadam zup, bo się wtedy źle pływa — wyjaśniała potem Martyna.

Dreszcz przy mazurku

Kacper Marek chciał wiedzieć czy pływaczka marzyła jako dziecko o takim sukcesie, jakim jest medal na mistrzostwach świata.

— Nie, starałam się dobrze pływać, ale nie przypuszczałam, że będzie taki dzień, gdy stanę na podium i zagrają nasz hymn — wyjaśniła Otylia.

Potem sportsmenka opowiadała o tym, jak cała drżała, gdy stanęła na podium i usłyszała w Barcelonie Mazurka Dąbrowskiego. Mistrzynię pytano także o to czy prawdą jest, że jej ulubiony film to "Rocky" z Sylvestrem Stalone.

— W tym filmie jest dużo zawziętości, a także romantyzmu. Najbardziej podoba mi się scena, gdy Rocky trenuje w lesie w mroźnej Syberii. Ten film dodaje mi energii — mówi Otylia.
Mistrzyni przyznała się, że jest przesądna. Rano zakłada biały czepek, a czerwony po południu, bo to przynosi jej szczęście. Dzieci były zachwycone spotkaniem z mistrzynią. Na koniec zniszczono kilka zeszytów, bo każdy uczeń chciał mieć kartkę, na której złoży autograf nasza Złota Otylia.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto