Cień menadżera

Kilkadziesiąt krótkich wakacyjnych praktyk czeka na studentów, którzy zdecydują się wziąć udział w programie "Cień menadżera" organizowanym od pięciu lat w naszym kraju przez Międzynarodowe Forum Liderów Biznesu Księcia Walii (IBLF). W tym roku po raz pierwszy jest on adresowany nie tylko do studentów z ostatnich lat studiów.

Krok w krok

- Program kładzie nacisk na edukację. Studenci podczas praktyk asystują menadżerom, którzy pełnią rolę mentorów. Ich zadaniem jest przekazanie jak największej ilości wiedzy dotyczącej zarządzania i efektywnej pracy - mówi Magdalena Liszka, koordynatorem "Cienia menadżera" w dąbrowskiej Wyższej Szkole Biznesu.

- Praktyki są dwutygodniowe. Często zdarza się jednak, że zostają przedłużone. Dla studentów ostatnich lat to dobra metoda znalezienia pracodawcy

Najczęściej młody asystent jest "cieniem" jednego menadżera, choć program dopuszcza, aby śledził pracę kilku (maksymalnie czterech). Wakacyjne staże odbywają się w Polsce, ale często w filiach ponadnarodowych koncernów. Studenckie "cienie" w ubiegłym roku towarzyszyły menadżerom m.in. 3M, Adecco, Alstom, Commercial Union, Grant Thornton.

- Jedna z naszych studentek miała staż w katowickim oddziale Addeco - dodaje Magdalena Liszka. - Jej dwaj koledzy, Marcin Słyk i Marcin Witos, pojechali natomiast na Wybrzeże do firmy prowadzonej przez znanego polarnika Marka Kamińskiego.
Polskie doświadczenia w organizacji programu ("Cień menadżera" znany jest również w Czechach, Bułgarii i na Węgrzech) pokazują, że nawet krótki kontakt z firmami i osobami odnoszącymi sukces na rynku ma znaczący wpływ na losy zawodowe studentów. Nabierają oni przekonania o własnej skuteczności i częściej od rówieśników aktywnie szukają zatrudnienia.

- Spore znacznie ma fakt, że składając praktykanckie aplikacje, trafiają na normalną procedurą rekrutacji i selekcji pracowników - podkreśla Magdalena Liszka.

Trochę za późno

W tym roku organizatorzy "Cienia menadżera" zadbali o znacznie więcej praktyk ale bardzo późno poinformowali o programie samych studentów. Końcowy termin nadsyłania aplikacji mija w najbliższy czwartek. Do tego dnia trzeba wypełnić i wysłać drogą elektroniczną spory dokument.

- Jest w nim dużo szczegółowych pytań, które zniechęcają potencjalnych kandydatów - przyznaje Magdalena Liszka. - Studenci boją się, że nie mają co wpisać w rubryce dotyczącej osiągnięć lub doświadczeń zawodowych. Dziwią się, że plusem może być praca w pizzerni lub roznoszenie ulotek, łączone ze studiowaniem.

Nawet brak odpowiedzi na część pytań nie pozbawia kandydata z szansy na wakacyjne asystowanie menadżerom światowego koncernu. Najważniejsza w uzyskaniu skierowania na praktykę jest rozmowa kwalifikacyjna. Zwykle do każdej firmy kierowane są dwie, trzy osoby.

Projekt "Cień menadżera" po raz pierwszy jest adresowany nie tylko do studentów z ostatnich lat studiów. W tegorocznej edycji bierze udział 19 ośrodków akademickich w całej Polsce.

Dąbrowa Górnicza jest wśród nich jedynym reprezentantem naszego regionu.

Praktyki są dwutygodniowe. Dla studentów ostatnich lat to dobra metoda znalezienia pracodawcy.

W dąbrowskiej Wyższej Szkole Biznesu program koordynują Magdalena Liszka (pokój 119) i Beniamin Buchczyk.

Jak zdobyć praktykę?

1. Do 20 maja wysyłasz formularz zgłoszeniowy za strony www.iblf.pl. Formularz jest w języku polskim.

2. Jeżeli przejdziesz przez pierwszy etap rekrutacji, otrzymasz zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną.

3. Gdy rozmowa zakończy się sukcesem, otrzymasz propozycję praktyki.

4. Rozpoczynasz praktykę w wybranym terminie.

Uwaga!

Niezależnie od wyniku drugiego etapu rekrutacji, otrzymujesz informację zwrotną, jak wypadła rozmowa i co w przyszłości możesz zrobić lepiej.