Coraz więcej wraków na ulicach Dąbrowy Górniczej. To m.in. fiaty, mercedesy, ople, ale jest też przyczepa kempingowa

W 2019 roku na dąbrowskich ulicach ujawnionych zostało dokładnie dziewięć porzuconych aut, które zostały potem z nich odholowane. Były to dwa ople, dwie hondy, dwa daewoo oraz ford, nissan i BMW. Tymczasem w 2020 roku liczba wraków oraz zapomnianych przez właścicieli pojazdów wzrosła już do 55. A to już ilość całkiem pokaźna.

Okazało się, że najmniejszym sentymentem właściciele w ostatnich dwunastu miesiącach darzyli fiaty, bo porzucili ich aż osiem. Nieco mniej było porzuconych volkswagenów oraz daewoo, bo po siedem. Oprócz tych marek trzeba było również usunąć z dąbrowskich ulic pięć citroenów, po cztery hondy oraz fordy, trzy ople, po dwa mercedesy, renaulty, BMW oraz po jednym volvo, seacie, nissanie, skodzie, maździe, alfie romeo, DAF-ie a także jedną przyczepę kempingową.

Jak się jednak okazuje to nie wszystko.

- Z dąbrowskich ulic po pisemnym zobowiązaniu ze strony Straży Miejskiej usuniętych zostało także przez właścicieli 27 pojazdów. Tak więc łącznie usunięte zostały z dróg 82 nieużytkowane pojazdy – mówi Radosław Romanek, komendant Straży Miejskiej w Dąbrowie Górniczej.

- Pojazdy te usuwane były z terenu całego miasta. Nie wyróżnia się tutaj żadna dzielnica – dodaje.

Usunięte pojazdy trafiają na parking depozytowy MZUM-u przy ulicy Kasprzaka 33 w Dąbrowie Górniczej. Aby odebrać pojazd właściciel musi się zgłosić do Wydziału Komunikacji Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej, gdzie dokonuje formalności, w tym wnosi opłatę za odholowanie i parkowanie pojazdu na parkingu.

- Jeżeli tego nie zrobi z mocy ustawy pojazd przechodzi na własność gminy i może zostać wystawiony na sprzedaż lub poddany demontażowi – informuje Radosław Romanek.

Porzuconymi samochodami w Dąbrowie Górniczej formalnie od 12 grudnia 2020 zajmuje się specjalny eko-patrol Straży Miejskiej. Swoje zadania wykonuje jednak już od 1 października ubiegłego roku. Czy na koniec 2021 roku porzuconych samochodów będzie jeszcze więcej w Dąbrowie Górniczej? Z pewnością o tym poinformujemy.