Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czego Polacy boją się najbardziej? Piratów drogowych, bandytów, czy RAŚu?

Marcin Zasada
Separatystycznych dążeń RAŚ obawia się co piąty Polak.
Separatystycznych dążeń RAŚ obawia się co piąty Polak. fot. Mikołaj Suchan.
Ponad 60 proc. Polaków nie boi się działalności Ruchu Autonomii Śląska - wynika z najnowszego sondażu SMG/KRC przygotowanego dla "Faktów" TVN. Separatystycznych dążeń RAŚ obawia się tylko 20 proc. społeczeństwa. Po zestawieniu tych wyników z innym rankingiem naszych narodowych lęków, wychodzi na to, że śląscy autonomiści są dla Polaków mniej straszni niż piraci drogowi, ale bardziej od wieczornych spacerów z psem.

Jerzy Gorzelik, lider RAŚ, może już dziś przyjmować gratulacje i winszować sobie udanego politycznie roku. Po tym jak RAŚ po raz pierwszy w swojej historii zdobył w wyborach samorządowych trzy mandaty w sejmiku wojewódzkim, od dwóch tygodni jego nazwisko słychać w całym kraju.

- Na arenie ogólnopolskiej wokół RAŚ narosło wiele niepotrzebnych emocji. Może gdyby w naszych szkołach lepiej uczono historii, nie straszono by Gorzelikiem Polaków - uważa dr Tomasz Słupik, politolog z Uniwersytetu Śląskiego.

Badania SMG/KRC dowodzą jednak, że polskie społeczeństwo z rozsądkiem i umiarkowaniem obserwuje poczynania autonomistów ze Śląska. Ponad 60 proc. Polaków na pytanie o separatystyczne ambicje ruchu, odpowiada, że nie obawia się takiego procesu. RAŚ z trwogą kojarzy się natomiast 20 proc. ankietowanych.

Dla porównania: według zeszłorocznego sondażu przygotowanego na zlecenie Komendy Głównej Policji, 36 proc. Polaków boi się piratów drogowych (pierwsza pozycja w rankingu społecznych lęków). Z kolei spacerów po zmroku obawia się 15 proc. badanych. Jeśli chodzi więc o skalę ludzkiego strachu, RAŚ plasuje się dokładnie pośrodku szalonych kierowców i wieczornej przechadzki z pieskiem.

Wracając do opublikowanych wczoraj badań, dodajmy, że poziom obaw przed działalnością ugrupowania Gorzelika jest w niewielkim stopniu uzależniony od preferencji partyjnych. Za mało prawdopodobne dążenie do secesji uważają wyborcy PO (76 proc.), SLD (74 proc.) i PJN (71 proc.). Boją się ich najbardziej sympatycy PiS (28 proc.).

Wczoraj niejako potwierdził to Jerzy Buzek, najbardziej znany polityk PO w woj. śląskim. Na antenie Radia ZET przewodniczący Parlamentu Europejskiego stwierdził, że "jeśli dzisiaj RAŚ mówi takim językiem, to jest to zupełnie inny język niż jeszcze niedawno".

- Taki język można zaakceptować - powiedział Buzek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto