Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy siatkarki MKS Tauronu Dąbrowa Górnicza zagrają w Lidze Mistrzyń?

Leszek Jaźwiecki
Siatkarki MKS Tauronu Dąbrowa Górnicza dzięki zdobyciu Pucharu Polski zagrają w Lidze Mistrzyń. Co ciekawe - w klubie jeszcze nie wiedzą, czy z tego powodu cieszyć się czy... martwić. Bo w siatkówce, w przeciwieństwie do piłki nożnej, do pucharów się dokłada. I to sporo.

Europejska federacja (CEV) przeżywa wyraźny kryzys. Straciła sponsora tytularnego rozgrywek Ligi Mistrzów. Kluby nie otrzymują żadnych premii za zwycięstwa. Co więcej - same muszą płacić za udział w rozgrywkach.

- W poprzednim sezonie Pucharu CEV doszliśmy do półfinału i kosztowało to nas blisko 400 tysięcy złotych - irytuje się Robert Koćma, prezes Tauronu MKS. - To się kompletnie nie opłaca, bo meczów nie pokazuje żadna telewizja. Granie w europejskich pucharach ma sens, jeśli są transmisje telewizyjne, jeśli nasi sponsorzy mogą się zaprezentować na banerach, gdy gra się o nagrody, a nie wyłącznie o prestiż - dodaje prezes drużyny z Dąbrowy Górniczej i zapewnia, że triumfatorki Pucharu Polski na pewno zagrają w kolejnej edycji Ligi Mistrzyń.

W tym roku Tauron nie zamierzał wykładać pieniędzy na europejskie puchary. Tym bardziej że CEV kazał sobie płacić - chociaż sukces osiągnięty został na parkiecie - za prawo gry w półfinale tysiąc euro, a w finale nawet 1500!

O kryzysie w CEV świadczy także fakt, że długo nie potrafiono znaleźć gospodarza tegorocznego turnieju finałowego, czyli Final Four Ligi Mistrzów. Kluby przerażało to, że za prawo zorganizowania takiego turnieju trzeba było do tej pory zapłacić 250 tys. euro, znaleźć pieniądze na pokrycie kosztów przyjazdu, zakwaterowania finalistów, a także kilkunastu działaczy CEV. Dlatego w rzeczywistości suma ta jest zdecydowanie wyższa .

Z opresji europejską federację wybawiła... Skra Bełchatów. Mistrzowie Polski po raz trzeci będą gospodarzem Final Four. Poprzednie dwa turnieje finałowe odbyły się w Łodzi w latach 2008 i 2010.

- Działacze CEV bardzo chcieli, by właśnie Skra otrzymała organizację, więc nie mieliśmy wyjścia. Zwłaszcza że opłatę za organizację znacznie nam obniżono. Zapłacimy tylko około trzeciej części kwoty, którą trzeba by wyłożyć w normalnych okolicznościach - twierdzi prezes bełchatowskiego klubu, Konrad Piechocki.

Pomysł na uzdrowienie tej sytuacji ma prezes Jastrzębskiego Węgla Zdzisław Grodecki.

- Żeby siatkówka się rozwijała, rozgrywki muszą nabrać nowego wymiaru - uważa szef Jastrzębskiego Węgla. - Obecna formuła już się wyczerpała. Potrzeba jakichś odważnych decyzji, stworzenia ogólnoeuropejskiej ligi skupiającej najsilniejsze zespoły. Liczyłaby 12-16 drużyn z Polski, Włoch, Rosji, a także ekipy z Turcji, Francji czy też Niemiec - tłumaczy.

Dla porównania - triumfator piłkarskiej Champions League może liczyć na czek w wysokości 9 milionów euro. Wcześniej wypłacane są premie za wygranie grupy (nawet 7,2 miliona euro), natomiast zwycięstwo w 1/8 finału wycenione jest na 3 miliony, ćwierćfinału na 3,3 miliona. Wygranie półfinału kosztuje już 4,4 miliona euro.

- My o takich pieniądzach możemy jedynie pomarzyć - mówią zgodnie siatkarze czołowych naszych klubów.

- U nas w ogóle nigdy nie było wielkich nagród i premii - dodaje Grodecki i przypomina, że jego drużyna za zajęcie czwartego miejsca rok temu w Bolzano otrzymała zaledwie 8 tysięcy euro. Triumfator tych rozgrywek z Trentino otrzymał czek opiewający na kwotę 30 tysięcy euro.

Znacznie więcej jastrzębianie zgarnęli za udział w Klubowych Mistrzostwach Świata w Doha, gdzie za zajęcie drugiego miejsca zainkasowali 170 tysięcy dolarów. Ale to przy piłce i tak skala mikro.

Finał Pucharu Polski: Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - Atom Trefl Sopot 3:1 [ZDJĘCIA]


*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WALCZYMY O USTAWĘ METROPOLITALNĄ - POZNAJ EFEKTY

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto