Czy w Dąbrowie Górniczej brakuje miejsc do parkowania - zapytaliśmy o to mieszkańców! Gdzie przydałyby się nowe parkingi?

Sprawdź te miejsca, kliknij w galerię poniżej:

Dąbrowa Górnicza jest miastem dość charakterystycznym. Składa się w dużej części z bardzo wielu osiedli, a bloków, które przeważnie powstawały w latach 70-ych oraz 80-ych minionego wieku jest tak wiele, że miejsc parkingowych dla wszystkich nie wystarcza. Nieco lepiej było 15, 20 lat temu, ale wówczas w domach zazwyczaj było jedno auto. Dziś jest całkiem inaczej. Swój wóz zostawia na parkingu często tata, mama oraz syn lub córka. Zamiast jednego samochodu mamy więc trzy, a co za tym idzie wolnych miejsc dla sąsiadów zostaje coraz mniej. A przecież oni też chcą zostawić swój samochód jak najbliżej domu. No i robi się problem, który tak naprawdę jest trudny do rozwiązania.

Nowych parkingów nie ma bowiem za dużo. Z takowych cieszyć się mogą np. mieszkańcy Manhattanu, którzy mają mnóstwo miejsc od strony ul. Tysiąclecia. Przy tej ulicy, ale już w stronę osiedla Morcinka także powstał kilka miesięcy temu nowy parking. Kilka dodatkowych miejsc dla samochodów pojawiło się też w okolicach ul. Sienkiewicza. Odnowionych zostało natomiast kilkadziesiąt miejsc parkingowych przy ul. Kasprzaka.

Szczęśliwy więc ten, kto ma swój garaż, ale tych też nie ma za dużo. A garażowanie też wiąże się czasem z dodatkowymi opłatami, np. na rzecz spółdzielni, czy też koniecznością opłacenia podatku.

Najczęściej zostawiamy więc swoje samochody pod blokami, na parkingach, przy drogach. Zapytaliśmy na naszym fanpejdżu naszego miasta dąbrowskiego w mediach społecznościowych, gdzie jest dziś najgorzej z parkowaniem. W naszej galerii zobaczycie właśnie te miejsca. A może jeszcze gdzieś także nie jest dobrze? Dajcie nam znać, gdzie.

Sprawdź te miejsca, kliknij w galerię poniżej: