Miasto zaprojektowało w miejskim planie zagospodarowania przestrzennego dla terenów w rejonie Sikorki, Bugaja i Tucznawy nową drogę dojazdową, łączącą Idzikowskiego z terenami inwestycyjnymi. Mieszkańcy o tych planach dowiedzieli się w grudniu, po wyłożeniu projektu do publicznego wglądu i informacji na jego temat od Jana Czerwa , prezesa stowarzyszenia Forum Terenów Zielonych. Droga proponowana w projekcie zakłóci dotychczasowy charakter okolicy i życie jej mieszkańców. Powstanie zbyt blisko domów, przecinając działki. Zbulwersowani są zwłaszcza właściciele działek, przez które ma przejść nowa ulica i bezpośrednio sąsiadujący z nią. - Droga podzieli mi działkę, w efekcie ją zniszczy. Wyjdę na nowo wytyczoną ulicę, by popatrzeć na drugi kawałek mojego terenu. Wybudowałem niedawno nowy dom i stanie on akurat przy planowanej drodze. Kiedy starałem się o pozwolenie na budowę domu, to nikt w mieście nie poinformował mnie o tym projekcie - przyznaje z przekonaniem Mieczysław Koszela, mieszkaniec Tucznawy. Zaniepokojony planami miasta jest także sąsiad Janusz Flak. - Według planów droga nie pójdzie prosto, tylko będzie zawijana. Zacznie się zaraz blisko cmentarza i pójdzie przez zielone tereny. Zrobią ją pod moimi oknami. Nie widzę sensu wytyczania jej w tym miejscu. Projektant nie zastanowił się nad konsekwencjami - dodaje Janusz Flak.
Mieszkańcy obawiają się, że nowa droga, jako dojazdowa do terenów inwestycyjnych, zacznie generować ciężki ruch transportowy. To oznacza spaliny i hałas.
- Tutaj jest taki teren, że my odczuwamy każdy większy ruch samochodów. Bliskie sąsiedztwo z nową ulicą sprawi, że popękają budynki - dodaje Flak. Mieszkańcy nie wyobrażają sobie inwestycji w rejonie cmentarza i zielonych terenów.
- Budowa drogi oznacza roboty z użyciem ciężkiego sprzętu. Odbije się to na naszym zdrowiu - dodaje Mieczysław Koszela. Stowarzyszenie FTZ wystosowało w imieniu mieszkańców oświadczenie, skierowane do władz miasta. - Transport wprowadza się w środek miejscowości. Dojdzie do zakłócenia obrządków religijnych, swobodnego dostępu do cmentarza. Przed projektowaniem nie konsultowano się z właścicielami działek, przez które ma przejść droga - mówi Jan Czerw.
Mieszkańcy na grudniowym spotkaniu z przedstawicielami miasta uzyskali ustne zapewnienie, że nie będzie tej drogi. My dostaliśmy inną odpowiedź. - Konsultacje społeczne były przeprowadzone zgodnie z wymaganiami niezbędnymi do wydania decyzji środowiskowej dla tej inwestycji. Miasto nie planuje zmiany przebiegu drogi prowadzącej do terenów inwestycyjnych w Tucznawie - informuje wiceprezydent miasta, Henryk Zaguła.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?