MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Dąbrowa Górnicza: Maja Chwalińska święci triumfy na korcie. Lubi trenować, co przynosi świetny efekt

Piotr Sobierajski
Trener Paweł Kałuża, Maja Chwalińska i Kuba Kokot podczas treningu na kortach w hali Centrum
Trener Paweł Kałuża, Maja Chwalińska i Kuba Kokot podczas treningu na kortach w hali Centrum
Maja Chwalińska swoją przygodę z tenisem rozpoczęła 4,5 roku temu. Dziś reprezentuje Polskę i jest jedną z najbardziej wszechstronnych zawodniczek.

W Dąbrowie Górniczej rośnie i trenuje ogromny tenisowy talent. Być może nawet na miarę Agnieszki Radwańskiej, co z pewnością cieszy wszystkich kibiców i amatorów aktywnego wypoczynku. Kto to taki? To Maja Chwalińska, która obecnie jest najbardziej wszechstronną zawodniczką w kategorii wiekowej do 12 lat w Polsce. Ma ogromny potencjał i możliwości. I choć treningi na korcie, to jeszcze bardziej zabawa niż profesjonalny tenis, to jednak dąbrowianka świetnie spisuje się w turniejach i różnych rozgrywkach, zazwyczaj odsyłając swoje przeciwniczki z kwitkiem.

Skąd w naszym mieście taki talent? Wszystko zaczęło się od Centrum Sportu i Rekreacji i II edycji Tenisowej Talentiady. To właśnie u nas zdolne dzieci otrzymały szanse na rozwój swych umiejętności. Wśród nich właśnie Maja, która trenuje już i bawi się tenisem 4,5 roku. Początki to była gra miękkimi piłkami, mniejszymi rakietami.

- Nigdy zajęcia nie były nastawione na wynik, nie ma presji. Jest po prostu zabawa, wszechstronny rozwój, trening w grupie. To sprawia najmłodszym frajdę. Z czasem zostawali na zajęciach ci, którzy rzeczywiście złapali bakcyla tenisowego i coraz lepiej radzili sobie z rakietą w dłoni. Wśród nich właśnie Maja - mówi Paweł Kałuża, trener dąbrowianki. - I to właśnie takie rekreacyjne początkowo granie sprawiło, że dziś Maja prezentuje bardzo wszechstronny styl gry. Świetnie radzi sobie w grze z głębi kortu, ale też pod siatką - dodaje.

Tenisowymi idolami 11-letniej dąbrowianki są Roger Federer i Maria Szarapowa. Sporą rolę w rozwoju jej talentu odgrywają także rodzice, którzy nie nastawiają się na osiąganie przez córkę sukcesów i gromadzenie pucharów. Najważniejsza jest zabawa i ruch. - Lubię wychodzić na kort, grać, trenować. To sprawia mi po prostu przyjemność - mówi Maja Chwalińska. - Wygrywam mecze, ale wiem, że muszę się jeszcze dużo uczyć. No i być systematyczną - dodaje.

Maja rzeczywiście ma już na koncie wiele sukcesów. Ostatnio wygrała w Czechach turniej III rangi do lat 14. W turnieju rangi I gładko przebrnęła eliminacje. Przegrała dopiero z Teresą Najmanovą (trzecią rakietą Czech), która szkoli się w ośrodku w Prostejovie, gdzie pierwsze kroki stawiali np. Tomas Berdych i Petra Kvitova. W lutym w Chorzowie odbył się natomiast HOTK (Halowy Ogólnopolski Turniej Klasyfikacyjny) Super Seria do lat 12. Na starcie stawiły się 23 dziewczynki, w tym cała czołówka listy klasyfikacyjnej PZT. Zabrakło tylko numeru jeden, Igi Światek z Warszawy. Dąbrowianka spisała się świetnie. Wygrała turniej w grze pojedynczej i podwójnej. Wcześniej, podczas eliminacji drużynowych Mistrzostw Europy w Tenisie Ziemnym do lat 12 Tennis Europe Winter Cups by HEAD, które odbywały się pod koniec stycznia w Izmirze polska reprezentacja w składzie: Maja Chwalińska (Dąbrowa Górnicza), Iga Świątek (Warszawa), Ola Wierzbowska (Kraków) zajęły trzecie miejsce w grupie, z bilansem dwóch wygranych meczów ze Słowacją 2:1 i Słowenią 3:0 oraz jednej przegranej z Turcją 1:2.

W kwietniu Maję będzie można zobaczyć podczas wielkiego turnieju tenisowego w katowickim Spodku - BNP Paribas Katowice Open. Została wyróżniona przez PZT. Będzie tam demonstrować różne zagrania i ćwiczenia, o których opowiadał będzie wujek Rafaela Nadala, Toni Nadal. Być może uda się także rozegrać jej jakiś mecz pokazy z którąś z uczestniczek turnieju. Na co dzień Maja trenuje m.in. z Kubą Kokotem, który także zaczynał w Talentiadzie Tenisowej. Kuba jest dobrym duchem całej ekipy, która trenuje w Dąbrowie Górniczej. - Startuje w rozgrywkach pod szyldem Amatorski Tenis Polski, do lat 16 i 18. To część mojego życia, trenuje 5,5 roku i nadal sprawia mi to wszystko przyjemność - mówi Kuba Kokot.

Na zakończenie warto dodać, że Maja jest także utalentowaną siatkarką, a swoje umiejętności prezentuje w klubie UKS Dąbrowiak. Uczy się w SP nr 29 w Zespole Szkół nr 3.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto