Dąbrowa Górnicza: Na 100-lecie miasto wybuduje kolejkę, która połączy Pogorię III i IV

Pierwotnie ową niespodzianką miała być budowa nowoczesnego dworca kolejowego PKP w centrum miasta. Kolej nosi się bowiem z zamiarem wyburzenia obecnego, zabytkowego dworca Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej, z racji planów budowy kolejnego torowiska, a remont budynku dworca przy ul. Kościuszki kosztowałby zbyt wiele. Miasto planowało więc wybudować nowoczesną, przeszkloną konstrukcję na terenie bliskim przejazdu kolejowego przy ul. Konopnickiej. Po raz kolejny nie udało się jednak porozumieć z właścicielami gruntów, których w większości jest PKP. Tę inwestycję przesunięto więc w czasie (ruszy najprawdopodobniej w 2015 roku) i ma zostać wybudowana nieco później w ramach PPP, czyli Partnerstwa Publiczno-Prywatnego. Inwestor, który wyłoży pieniądze na budowę dworca, będzie mógł potem wydzierżawiać powierzchnie handlowe na nowym dworcu, a także pobierać pieniądze z opłat parkingowych.

Miasto uznało więc, że znacznie większą frajdą dla wszystkich będzie natomiast budowa specjalnej kolejki naziemnej (na wzór Elki w chorzowskim parku), która ma połączyć dwie dąbrowskie atrakcje, a więc Pogorię III i Pogorię IV zwaną także Kuźnicą Warężyńską. Cała inwestycja będzie nowoczesna, a kabiny będą miały specjalną konstrukcję, która umożliwia ich szybkie modyfikowanie. To znaczy latem będą odsłonięte, tak by można było podziwiać krajobrazy nad jeziorami, natomiast przy gorszej pogodzie będą mogły być zamykane. To ma być atrakcja czynna od wiosny do późnej jesieni.

– Na razie rozważamy jeszcze różne warianty przebiegu trasy, ale z pewnością będzie przebiegała od Ośrodka Sportów Wodnych i Letnich w kierunku Pogorii IV i dalej w stronę Wojkowic Kościelnych. Mamy już zagwarantowane dofinansowanie tej inwestycji z funduszy europejskich, tak więc sami nie będziemy musieli wykładać zbyt dużo pieniędzy. A kiedy start? Myślę, że jeszcze w tym roku, bo na 2016 rok całość powinna być już gotowa. To naprawdę ciekawy pomysł i przyniesie z pewnością wiele radości wszystkim dąbrowianom – mówi nasz informator w Urzędzie Miejskim. Jak dodaje, gdyby nie wsparcie unijne, to miasto nie porywałoby się na takie przedsięwzięcie, ale szkoda nie wykorzystać szansy, jaka się właśnie pojawiła. O szczegółach tej inwestycji i jej kosztach poinformujemy Was wkrótce.

Jak pewnie niektórzy z Was zauważyli taka inwestycja byłaby może i doskonałym pomysłem, ale jak wszyscy dobrze wiemy naszego miasta nie stać obecnie na wiele. A już z pewnością nie na kolejkę linową nad Pogoriami. Dlatego nasza propozycja to oczywiście żart na Prima Aprilis.