Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dąbrowa Górnicza remont DK 94 wiadukt Puszkina: wiadukt oficjalnie otwarty

PAS
W piątek otwarty został dla kierowców wiadukt nad ul. Puszkina, w kierunku Sosnowca
W piątek otwarty został dla kierowców wiadukt nad ul. Puszkina, w kierunku Sosnowca PAS
Dąbrowa Górnicza remont DK 94 wiadukt Puszkina. Od godziny 13.00 w piątek kierowcy, którzy jadą w kierunku Sosnowca i Katowic z Olkusza lub Krakowa nie muszą już nigdzie kluczyć i skręcać na drodze krajowej nr 94 w Dąbrowie Górniczej. Właśnie wtedy oficjalnie otwarty został bowiem nowo wybudowany wiadukt nad ulicą Puszkina, który powstał w ekspresowym tempie, niespełna sześciu miesięcy.

Dąbrowa Górnicza remont DK 94 wiadukt Puszkina: wiadukt oficjalnie otwarty

A to oznacza, że teraz jedzie się już równiutką jak stół drogą, choć do zrobienia pozostało jeszcze całkiem sporo, by cała DK 94 była gotowa. Teraz drogowcy zaczną bowiem burzyć, a potem wybudują od podstaw drugą część wiaduktu nad ul. Puszkina, po której normalnie odbywa się ruch w kierunku Krakowa. Na razie kierowcy jeżdżą „pod prąd”, wyremontowaną już nitką północną w stronę Katowic.

Budowa wiaduktu spadła na wykonawców generalnego remontu ponad 12 km DK 94 w Dąbrowie Górniczej jak grom z jasnego nieba. – Piętnaście lat temu GDDKiA po prostu zabetonowała wiadukt z różnych stron i nie wiedzieliśmy, że jest w tak złym stanie – mówi Dariusz Tokarczyk, zastępca dyrektora kontraktu z będzińskiej firmy Banimex, która remontuje DK 94 wspólnie z Drog-Budem. – W trakcie prac wszystko zaczęło się kruszyć i pękać, a po dokładnych badaniach okazało się, że konieczna jest jego odbudowa. Nie boimy się jednak takich wyzwań i staramy się im sprostać. Choć zdajemy sobie sprawę, że budowa drugiej części wiaduktu czeka nas w jeszcze trudniejszych warunkach. Do końca roku trzeba bowiem zakończyć wszystkie prace, a latem i jesienią pewnie pełno będzie deszczowych dni. Musimy sobie jednak ze wszystkim poradzić – dodaje. – Takie inwestycje właśnie pokazują, jak duże musi być zaangażowanie sił i środków, by wyrobić się w czasie. W zależności od zaawansowania prac i potrzeb przy budowie wiaduktu pracowało od 50 do 70 osób – mówi wiceprezes zarządu Banimeksu, Władysław Nowak.

Umowa na budowę wiaduktu podpisana została 12 grudnia ubiegłego roku, a pozwolenie na budowę wydane zostało 4 lutego br. 30 maja na wiadukt wjechały pierwsze samochody. Wiadukt ma 217 metrów, a jego szerokość to 11,04 metra. Konstrukcja nośna to 12-przęsłowy obiekt, wykonany ze strunobetonowych belek typu „T” o długości 15 i 18 metrów. Przy budowie wykorzystano 550 ton stali i 2,5 tys. m sześciennych betonu. Wartość prac to prawie 51,5 mln zł. . Plusem tej dodatkowej inwestycji jest jednak to, że dzięki przebudowie można yło podnieść o ponad 1,5 metra wysokość jezdni na łuku, właśnie tuż przed wiaduktem. Tam dochodziło do licznych wypadków, tam zalegała woda, sprawiając kłopoty kierowcom.

Odbudowa wiaduktu to jeden z elementów generalnego remontu dąbrowskiego odcinka drogi krajowej 94, który realizowany jest od maja 2013 r. Ten ważny szlak komunikacyjny, łączący Katowice z Krakowem, stanowi alternatywę dla autostrady A4. Wartość inwestycji (z wyłączeniem kosztów przebudowy wiaduktu) wynosi 180 mln, z czego 153 mln zł to dofinansowanie unijne uzyskane przez miasto. – Prace przebiegają zgodnie z planem i potrwają do listopada tego roku – mówi Bartosz Matylewicz, rzecznik dąbrowskiego Urzędu Miejskiego. – Są zaawansowane w 65 procentach. Na nitce południowej systematycznie będziemy oddawać nowe obiekty i układać nową nawierzchnię. Zjazd w kierunku Strzemieszyc i Ogrodzieńca na drogę wojewódzką nr 790 będzie nadal możliwy – dodaje Dariusz Tokarczyk.

Każde skrzyżowanie zostało dodatkowo wzmocnione betonem, gdzie tiry hamują i ruszają. Przy wjeździe na dąbrowski fragment DK 94 od strony Sławkowa i Sosnowca w jezdni będzie zamontowana automatyczna waga, która będzie sprawdzać, czy pojazdy nie wjeżdżają do miasta przeciążone. Do tego zamontowany będzie inteligentny system sygnalizacji świetlnej, gdzie zmiana świateł będzie się dostosowywała do natężenia ruchu. System będzie sam decydował, z której strony i jak długo ma się świecić zielone światło. Do tego nad jezdnią pojawią się tablice informujące o aktualnym stanie pogody. Nie zabraknie tu również nowego oświetlenia oraz ekranów dźwiękochłonnych.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto