Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dąbrowa Górnicza: W 2013 roku rozpocznie się budowa obwodnicy Ząbkowic i remont DK 94

Piotr Sobierajski
Na przebudowę czeka m.in. wiadukt na DK 94, a także droga wojewódzka 790 do Pilicy
Na przebudowę czeka m.in. wiadukt na DK 94, a także droga wojewódzka 790 do Pilicy A. Ławrywianiec
Dąbrowa Górnicza jest dziś największym pod względem powierzchni miastem w województwie śląskim, dlatego też przejechanie jej wzdłuż i wszerz, by dotrzeć do celu podróży, wymaga nie tylko czasu, ale także dobrych dróg.

Z tym nie jest najgorzej, m.in. po remoncie części S1 w stronę Ząbkowic, ul. Królowej Jadwigi i Sobieskiego, ale zawsze może być lepiej. Bo to właśnie mieszkańcy dzielnicy Ząbkowice od wielu lat oczekują na budowę obwodnicy. A wszyscy, którzy jeżdżą Drogą Krajową nr 94 do Olkusza czy Krakowa, nie mogą się doczekać generalnego remontu jej nawierzchni, na dąbrowskim odcinku.

Mamy więc dla zmotoryzowanych, i nie tylko, mieszkańców naszego miasta całkiem dobre wiadomości. W przyszłym roku mają się właśnie rozpocząć te dwie ważne inwestycje drogowe. Co prawda trzeba będzie się przygotować na korki, objazdy i czas stracony w samochodach, ale z dwojga złego chyba warto. Zwłaszcza, że obecnie jazda DK 94 - szczególnie na terenie Strzemieszyc - nie należy dziś do przyjemności. Pofałdowana na sporej części nawierzchnia, często stojąca na niej woda. To wszystko sprawia, że jest tam po prostu niebezpiecznie. Do tego dochodzi jeszcze konieczność rozbiórki i praktycznie budowy od nowa wiaduktu w ciągu DK 94 nad drogą wojewódzką nr 790, prowadzącą w kierunku zamku ogrodzienieckiego w Podzamczu. Ten wiadukt od kilku miesięcy stoi podparty rusztowaniami, a to tylko prowizorka, która nie może wiecznie trwać.

I tu możemy płynnie przejść do drogi wojewódzkiej nr 790, która po całkowitej przebudowie stanie się z kolei częścią obwodnicy ponad 10-tysięcznej dzielnicy Ząbkowice. Na wysokości Łośnia rozpocznie się natomiast budowa całkowicie nowego fragmentu dąbrowskiej obwodnicy, która prowadzić będzie do terenów inwestycyjnych w Tucznawie (260 hektarów czeka na firmy), a potem łączyć się z kolei z drogą wojewódzką 796 w kierunku Zawiercia.

Była szansa, by obie inwestycje rozpoczęły się już w tym roku, ale ostatecznie wszystko wskazuje na to, że jednak ruszą wiosną. - Starając się o 160 mln zł dofinansowania na przebudowę DK 94 z funduszy europejskich musieliśmy uzupełnić dokumentację, m.in. o decyzje środowiskową, dotyczącą budowy nowego węzła drogowego w rejonie ul. Wojska Polskiego, a ostatnio także o pozwolenie na budowę. Chcemy jednak jak najszybciej rozstrzygnąć przetargi, tak by wiosną ruszyły pierwsze prace - mówi Bartosz Matylewicz z UM. Budowa obwodnicy w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego ruszy natomiast po wyłonieniu firmy lub konsorcjum firm, które zajmą się tym przedsięwzięciem.

Wykonawca zapłaci, miasto odda

Pięć konsorcjów i firm jest obecnie zainteresowanych budową obwodnicy Ząbkowic, w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. To oznacza, że to właśnie prywatny partner weźmie na siebie ciężar znalezienia odpowiednich funduszy na budowę i utrz-ymanie w odpowiednim standardzie nowej drogi. Miasto będzie natomiast przez 15 lat płacić wykonawcy za możliwość korzystania z niej. Potem stanie się natomiast jej pełnoprawnym właścicielem. Pierwotnie fundusze przeznaczone na to przedsięwzięcie w wieloletniej prognozie finansowej miasta miały wynosić łącznie 100 mln zł, ale ostatecznie cała ta inwestycja może kosztować miasto nawet do 200 mln zł. Nikt nie był bowiem zainteresowany budową obwodnicy za 100 mln zł. Władze samorządowe Dąbrowy Górniczej liczą, że dzięki dojazdowi do działek w Tucznawie - gdzie 100 ha należy już do Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, a 160 ha to Dąbrowska Strefa Aktywności Gospodarczej - uda się pozyskać nowych inwestorów. Mogłyby tu powstać miejsca pracy dla ok. 4-6 tys. osób. PAS

Z listy rezerwowej po pieniądze z UE

Dąbrowa Górnicza już w 2008 roku rozpoczęła usilne starania o ministerialne dofinansowanie generalnego remontu Drogi Krajowej nr 94. Cały czas dąbrowski projekt znajdował się jednak na liście rezerwowej i wielu mieszkańców już straciło wiarę w powodzenie tego przedsięwzięcia. Okazało się jednak, że warto jednak czekać na swoją kolei, bo właśnie teraz projekt przebudowy dąbrowskiego odcinka DK 94 awansował z listy rezerwowej na tę właściwą. Zakłada on przebudowę ponad 8-kilometrów trasy, od granicy ze Sławkowem, do granicy z Sosnowcem. To jednak nie tylko wymiana nawierzchni, ale i przebudowa wiaduktu nad drogą wojewódzką nr 790 w Strzemieszycach oraz skrzyżowania i łącznika Drogi Krajowej 94 z ulicą Majewskiego w rejonie Mikrohuty. Równie ważna jest budowa nowego węzła komunikacyjnego, który pozwoli na swobodny zjazd z DK 94 na ul. Staszica i Wojska Polskiego. Powstanie nowy system odwadniania drogi oraz mocniejsza podbudowa, dzięki czemu ciężkie auta nie będą tak szybko niszczyć asfaltu. Wymienione zostanie również oświetlenie i bariery.

Wykorzystanie funduszy europejskich z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko jest możliwe do 2015 roku. Tak więc trzeba się będzie spieszyć z pracami i ich rozliczeniem. PAS

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto