Dąbrowa Górnicza: Wielu dąbrowian liczy, że uda im się zasiąść w sejmie

A o co to toczy się wyborczy bój? O dziewięć miejsc w sejmie i jedno miejsce w senacie. W okręgu wyborczym nr 32 (do sejmu) uprawnionych do głosowania jest 589 tys. 556 osób.

Na liście Platformy Obywatelskiej znajdziemy trzy osoby wywodzące się z naszego miasta. To startująca z drugiego miejsca, obecna posłanka Beata Małecka-Libera oraz próbująca swych sił z ostatniej, 18 pozycji, Katarzyna Stachowicz. Żona dąbrowskiego radnego, Krzysztofa Stachowicza. O głosy wyborców powalczy też dąbrowski radny, Tomasz Pasek, który znalazł się na 11 miejscu listy. - Jeśli uda się osiągnąć dobry wynik, to może dać satysfakcję i stać się dopingiem do jeszcze lepszej pracy na rzecz naszego miasta - mówi Tomasz Pasek.

W wyborcze szranki zdecydował się także stanąć inny dąbrowski rajca, kandydat na prezydenta Dąbrowy Górniczej w ostatnich wyborach samorządowych, Edward Bober. Jako kandydat niezależny będzie startował z trzeciego miejsca na liście Polskiego Stronnictwa Ludowego.

- Myślę, że wyborcy znają moją osobę, wiedzą, na co mnie stać, a jest wiele dziedzin, w których mogę się sprawdzić, jak choćby opieka społeczna, przedsiębiorczość, czy bezpieczeństwo - przyznaje Edward Bober. Na listach Prawa i Sprawiedliwości też znalazła się dąbrowska radna, tyle że poprzedniej kadencji. To Halina Głowacka. Wystartuje z numerem piątym. Z numerem ósmym o poparcie Zagłębiaków będzie zabiegał Robert Warwas, który osiągnął niezły wynik w wyborach samorządowych, ale radnym nie został. Numer 14 na liście, to Michał Gruca, a 16 otrzymał Zbigniew Piątek, wiceprzewodniczący Solidarności w Koksowni Przyjaźń. - Z listy PiS-u startują doświadczone osoby, aktywni działacze, oczywiście także na rzecz lokalnego środowiska - podkreśla Robert Warwas.

Sojusz Lewicy Demokratycznej będzie tym razem reprezentowało trzech dąbrowian. Liderem sosnowieckiej listy jest Kazimierz Karolczak. Skarbnik SLD, zastępca sekretarza generalnego tej partii. Na miejscu 7 znalazł się Mariusz Gierczak, a na 18 Bożena Borowiec, wicedyrektorka dąbrowskiego Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Polska Jest Najważniejsza też wystawiła w wyborach kilku mieszkańców Dąbrowy Górniczej. Z drugiego miejsca kandyduje Zbigniew Wróblewski. Dziesiąta na liście jest Ewa Wybańska-Wójcik, a trzynasta Monika Mikołajek.

Sześciu dąbrowian znajdziemy na liście Polskiej Partii Pracy-Sierpień 80. Jej liderką jest Beata Wajda-Gałązka. Z pozycji piątej startuje Rafał Gałązka, siódmej Agnieszka Taraska, dziewiątej Agata Iwanek, dziesiątej Lech Grodzki, jedenastej Przemysław Baran. Liście Ruchu Palikota też przewodzi dąbrowianin, Jerzy Borkowski, prowadzący własną działalność gospodarczą. Z 13 pozycji startuje natomiast Marek Dajnowski, z wykształcenia socjolog.

W walce o jeden mandat senatora będzie można tym razem oddać głos na Mariusza Kalagę (Obywatele do Senatu), kompozytora, muzyka i byłego dąbrowskiego radnego. Radnym był też Grzegorz Jaszczura, startujący z listy Nowej Prawicy. W okręgu 76 zmierzą się z Barbarą Dolniak, prof. Genowefą Grabowską, popieraną przez SLD, obecnym senatorem PO Zbigniewem Meresem, Arkadiuszem Grabowskim (PiS), Sławomirem Krupińskim (PPP Sierpień 80) i Radosławem Nawarą (PJN).