Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dąbrowa zamierza budować schronisko dla zwierząt wspólnie z Sosnowcem

Anna Polewiak
Schronisko w Sosnowcu, przy ul. Baczyńskiego, jest jedynym w Zagłębiu
Schronisko w Sosnowcu, przy ul. Baczyńskiego, jest jedynym w Zagłębiu Anna Polewiak
Władze Dąbrowy Górniczej zamierzają budować schronisko wspólnie z Sosnowcem. Czy to tylko kolejna przymiarka czy też wreszcie przełamano wieloletnią niechęć do budowy azylu dla bezdomnych czworonogów z Dąbrowy Górniczej?

- To początek rozmów w sprawie budowy nowego schroniska dla bezdomnych zwierząt na pograniczu Dąbrowy i Sosnowca, obsługującego te dwa miasta. Dziś brak jest możliwości określenia kosztów budowy - stwierdziła Iwona Dalach, zastępca naczelnika Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej dąbrowskiego UM. O wspólnych rozmowach mówią też władze Sosnowca. - Na razie odbyło się jedno spotkanie o charakterze rozpoznawczym. Jest pomysł utworzenia wspólnego schroniska i chęć działania obu gmin. Jednak za wcześnie mówić o konkretach. Za miesiąc planowane jest kolejne spotkanie. Sądzę, że wtedy będzie wiadomo więcej - poinformował Krzysztof Polaczkiewicz z sosnowieckiego Biura Informacji i Promocji Miasta.

Zdaniem dąbrowskich obrońców praw zwierząt, budowa każdego schroniska w samej Dąbrowie czy jej sąsiedztwie byłaby dobrym rozwiązaniem.
- Dąbrowa Górnicza jest rozległa, a azyl w Chorzowie, do którego trafiają bezdomne zwierzęta z naszego miasta znajduje się stanowczo za daleko - mówi Maria Jakubska, inspektorka sosnowieckiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami i mieszkanka Dąbrowy.

Bezdomne czworonogi z Dąbrowy wyłapuje i zawozi do chorzowskiego azylu rakarska firma z Zawiercia. Zeszłego roku rakarz interweniował 356 razy, ale schronisko przyjęło 257 zwierząt. - Różnica pomiędzy interwencjami rakarza a zwierzętami przyjętymi do schroniska wynika z faktu, iż nie każda interwencja kończyła się złapaniem bezdomnego zwierzęcia i odwiezieniem go do schroniska. Czworonoga nie było we wskazanym miejscu lub do czasu przyjazdu rakarza znalazł się właściciel - dodała Iwona Dalach.

Umowa z zawierciańską firmą obowiązuje do końca kwietnia br. Obecnie przygotowywany jest przetarg na wyłonienie podmiotu, z którym zostanie zawarta nowa umowa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto