Zawodnicy dąbrowskiego MMKS-u znów pokazali publiczności efektowną, a przede wszystkim efektywną koszykówkę. Od początku spotkania z Basketem Kraków osiągnęli miażdżącą przewagę, która zmalała jedynie pod koniec drugiej kwarty. W efekcie kibice obejrzeli piąte z rzędu zwycięstwo gospodarzy, tym razem 103:72.
Pierwszy celny rzut w meczu za 3 pkt oddał zawodnik gości Bartosz Gorczyca i było to jedyne prowadzenie krakowian. Rozpędzeni gospodarze szybko doprowadzili do stanu 19:3, szybkimi akcjami zaskakując rywali. Świetnie rozgrywał piłkę Łukasz Szczypka, a pod koszem bardzo dobrze radzili sobie Marcin Weselak i Piotr Zieliński. Po pierwszej kwarcie MMKS prowadził 25:8. Potem kontynuował dobrą passę, za 3 oczka trafiali Krzysztof Koziński i Łukasz Adamczyk, punktowali także koledzy z drużyny, dzięki czemu wynik brzmiał 45:19. W końcówce Basket zagrał nieco lepiej, trafiali Artur Styła i Szymon Kunc, co pozwoliło im zniwelować przewagę do 15 oczek. W drugiej części meczu dąbrowianie kontrolowali już wydarzenia na parkiecie i jeszcze dwukrotnie zwiększyli różnicę punktową. Najlepiej wśród gospodarzy trafiali: Marcin Weselak 18 pkt, Łukasz Szczypka 17, Piotr Zieliński 16, Artur Lewicki 12, Krzysztof Koziński i Łukasz Adamczyk po 11. Dla krakowian najwięcej 25 pkt rzucił Szymon Kunc. MMKS z 10 pkt zajmuje trzecie miejsce w tabeli grupy C II ligi, ale w środę rozegrywał zaległe spotkanie w Krośnie z MOSiR-em. Z przyczyn technicznych wynik spotkania podamy w kolejnym wydaniu tygodnika dąbrowskiego DZ.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.6/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?