- Złożyłem interpelację w tej sprawie, której treść wyjaśnia wszystko Polakom, dąbrowiakom, oby także lewicowej władzy, rządzącej w mieście. Niestety z tym jest trudno, bo bronią czerwonych, komunistycznych symboli jak mogą - przekazał Grzegorz Jaszczura.
W interpelacji do władz Dąbrowy Górniczej napisał m.in. że, na podstawie art. 24 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym, a także niewykonanej przez Prezydenta Dąbrowy Górniczej decyzji Wojewody Śląskiego z dnia 19 czerwca 2020 r., dotyczącej usunięcia obelisku komunistycznego w dzielnicy Gołonóg oraz w związku z agresją zbrojną wojsk Federacji Rosyjskiej, które bez wypowiedzenia wojny napadły na Ukrainę, a także w nawiązaniu do zapisów ustawy z dnia 1 kwietnia 2016 r. o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomniki ( Dz.U. 2016 poz. 744), ponownie wnosi o usunięcie z przestrzeni publicznej miasta pomników/obelisków upamiętniających żołnierzy sowieckiej Armii Czerwonej.
Chodzi o pomniki/obeliski w dzielnicy Gołonóg w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 18, przy ul. Oddziału Armii Krajowej Ordona w dzielnicy Strzemieszyce Wielkie (na wprost bazyliki Najświętszego Serca Pana Jezusa), a także innych, które nielegalnie funkcjonują w przestrzeni publicznej miasta.
Jak podkreśla W Dąbrowie Górniczej znajdują się wciąż pomniki upamiętniające Armię Czerwoną, która od 1945 roku była de facto armią okupacyjną, zresztą stacjonującą w Polsce aż do 1992 roku.
- To właśnie tej armii władze PRL wystawiły dziękczynne pomniki, utrzymujące mit „wyzwoleńczej” Armii Czerwonej i oddawanie jej hołdu i czci, kiedy, jako organ Komunistycznej Partii Związku Sowieckiego miała (i jak widać na Ukrainie – dalej ma) za zadanie siłowe, po trupach, wprowadzenie rewolucji komunistycznej w Europie i na świecie. Upokarzające dla mieszkańców, tak znanego z postaw patriotycznych miasta, jak Dąbrowa Górnicza, jest pozostawienie pomników łamania praw człowieka spod znaku sierpa i młota. Mając w pamięci napaści rosyjskiej armii już w XXI wieku na Gruzję, a następnie na Krym i Donbas na Ukrainie, a teraz – trwającą wojnę w całej Republice Ukrainy, dla wszystkich jest już jasne, jaki charakter ma „wyzwalanie” przez Armię Czerwoną. Analogia jest nie do podważenia - przyznaje Grzegorz Jaszczura.
Dodaje, że ponadto decyzją wojewody śląskiego z dnia 19 czerwca 2020 r., wojewoda nałożył obowiązek usunięcia obelisku w dzielnicy Dąbrowy Górniczej – Gołonóg na władze Dąbrowy Górniczej w terminie do 31 sierpnia 2021 roku, a z przeprowadzonej wizji lokalnej wynika, iż prezydent miasta Dąbrowa Górnicza nie wykonał tej decyzji administracyjnej.
Co na to władze Dąbrowy Górniczej?
- Z pewnością w terminie przekażemy radnemu odpowiedź na złożoną interpelację, w której przekażemy informacje m.in. o tym, że minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a jednocześnie wicepremier Piotr Gliński prowadzi obecnie postępowanie dotyczące unieważnienia decyzji o wyburzeniu pomników znajdujących się na terenie Dąbrowy Górniczej. Jednocześnie bardzo mocno liczymy, że pan radny z takim samym zaangażowaniem jak w walkę z pomnikami, włączy się w pomoc humanitarną obywatelom Ukrainy szukającym schronienia na terenie Dąbrowy Górniczej - podkreśla Bartosz Matylewicz, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?