Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dąbrowskie centrum musi żyć. Czas na zmiany

Piotr Sobierajski
Plac Wolności w centrum miasta dziś nie przyciąga mieszkańców
Plac Wolności w centrum miasta dziś nie przyciąga mieszkańców Piotr Sobierajski
Śródmieście Dąbrowy Górniczej czeka na biurowiec, galerię sztuki, a może wielką restaurację. Na pewno musi się zmienić

Dąbrowa Górnicza nie ma co prawda rynku, bo miastem jest stosunkowo młodym i dopiero w 2016 roku będzie świętować stulecie, ale ma za to ogromny plac Wolności i do tego wielkie przestrzenie przed wejściem do Parku Hallera. Potencjał więc jest ogromny. Nie tylko dla organizacji cyklicznych, letnich imprez, także dla kreacji czegoś trwałego, co przyciągałoby do śródmieścia i starszych, i młodszych ludzi. Tak, by nie tylko rozglądali się dookoła, czekając akurat na autobus lub tramwaj.

Mieszkańcy, nie tylko centrum naszego miasta, są jak najbardziej za zmianami. I nie ma się co dziwić, bo od lat plac Wolności wygląda podobnie. No może teraz ktoś, kto w Dąbrowie Górniczej jeszcze nie był, zajrzy tu na chwilę, by zrobić sobie fotkę, przysiadając na ławeczce, tuż obok postaci Jimiego Hendriksa. Ale to trochę za mało. - Piwne ogródki i budka z kebabem, czy nawet kebab w nowym lokalu przy placu Wolności nie załatwiają dzisiaj absolutnie sprawy - mówi Alicja Janicka, mieszkanka śródmieścia. - Może potrzebny jest jakiś inwestor, może jakiś nowy budynek, który sprawiłby, że centrum miasta nie kojarzyłoby się z pustym placem - dodaje.

Szanse na takie rozwiązanie są, bo miasto czeka cały czas na inwestora, który kupiłby ogromną działkę o powierzchni 7 tys. metrów kw., zwaną popularnie "Bramą do parku Hallera", w samym centrum miasta. Także młodzi ludzie, studenci, którzy biorą udział w corocznym konkursie miejskim na pracę, dotyczącą rozwoju i rewitalizacji Dąbrowy Górniczej, mają swoje propozycje. To m.in. galeria sztuki współczesnej, mini-skate park, czy biurowiec, z częścią handlowo-usługową na parterze. Na razie w tej sprawie jednak panuje cisza.

Czy są więc szanse na zmiany? - Chcielibyśmy, by było to miejsce przyjazne mieszkańcom, do którego chętnie by wracali. Nie można jednak liczyć na jakieś rewolucyjne zmiany - mówi Zbigniew Podraza, prezydent Dąbrowy Górniczej. - Estetyka ma swój wymiar, cały czas wystrój placu Wolności się zmienia. Wciąż jest także otwarta kwestia nowoczesnego zagospodarowania wejścia do parku Hallera. Po zakończeniu remontu PKZ, to miejsce też będzie wyglądać zupełnie inaczej i będzie zachęcało do tego, by zajrzeć do Pałacu, zatrzymać się tu na dłużej - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto