Derbowy finał

Siatkarze sosnowieckiego Płomienia dyktowali warunki na plaży Pogorii I podczas drugiego turnieju z cyklu siatkarskiego Grand Prix Dąbrowy Górniczej. W finale reprezentanci Tomasz Wasilkowski i Mariusz Urbański pokonali 21:14 klubowych kolegów Piotra Kaczmarczyka i Tomasza Strejczyka.

Obie pary Płomienia w turniejowej ,drabince" kroczyły od zwycięstwa do zwycięstwa. Tomasz Wasilkowski i Mariusz Urbański rozpoczęli zawody od gładkiego zwycięstwa 21:8 z Jackiem Ostrowskim i Edwardem Gubernatem. Następnie sosnowieccy juniorzy pokonali 21:17 swojego trenera Mariusza Musiała, występującego w parze z Tomaszem Judkiem.

W meczu, decydującym o awansie do czołowej czwórki, duet Wasilkowski - Urbański zmierzył się z Dariuszem Sygułą i Kamilem Krawczykiem, trzecim zespołem pierwszego turnieju Grand Prix. Sosnowiczanie wygrali pewnie 21:13. W półfinale siatkarze Płomienia nie mieli natomiast problemów z pokonaniem (21:12) Rafała Rekuckiego i Jacka Kacperka.

Równie efektownie dotarli do finału Piotr Kaczmarczyk i Tomasz Strejczyk. W pierwszej rundzie pokonali oni 21:18 Rafała Rekuckiego i Jacka Kaczmarka. Następnie sosnowiczanie okazali się lepsi od dwóch drużyn gospodarzy. W drugiej rundzie siatkarze Płomienia wygrali 21:16 z Piotrem Orczykowskim i Radosławem Stromczyńskim, a w trzeciej oddali jedną piłkę więcej (21:17) Adamowi Świerczynie i Mariuszowi Jezierskiemu. Sosnowicznie pewnie (21:14) rozstrzygnęli także półfinałowe spotkanie z Tomaszem Jagodzińskim i Michałem Maligłówką.

Początek finałowego pojedynku był wyrównany. W połowie seta Piotr Kaczmarczyk i Tomasz Strejczyk pięć razy posłali piłkę w siatkę, dwukrotnie zostali ,złapani" przez blok rywali i podczas ostatnie zmiany stron boiska przegrywali 11:19. W końcówce meczu nie byli już w stanie zmienić losów pojedynku.

Pozostali półfinaliści turniejowe zmagania rozpoczęli od eliminacji (na starcie stanęło 20 drużyn męskich). Obie pary do grup repasażowych trafiły już po pierwszej rundzie.

Tomasz Jagodziński i Michał Maligłówka w meczu eliminacyjnym długo męczyli się z Mateuszem Jurczykiem i Arkadiuszem Jachną, wygrywając ostatecznie 24:22. Następnie przegrali 17:21 z Dariuszem Sygułą i Kamilem Krawczykiem. Tym samym szansy na awans do półfinału musieli szukać w barażach. W swojej grupie dąbrowianie kolejno eliminowali z rozgrywek Tomasza Porca i Michała Smalcerza (21:12), Grzegorza Gojnego i Łukasza Dudę (21:13) oraz Piotra Orczykowskiego i Radosława Stromczyńskiego (21:12). W meczu, decydującym o awansie do czołowej czwórki, duet Jagodziński - Maligłówka ponownie zmierzył się z reprezentantami MOS Grodziec Będzin: Dariuszem Sygułą i Kamilem Krawczykiem. Tym razem dąbrowianie zdołali pokonać rywali 24:22.

Zwycięstwem 21:13 w spotkaniu eliminacyjnym z Markiem Nitkowskim i Danielem Czuchraniakiem rozpoczęli turniej Rafał Rekucki i Jacek Kacperek. W pierwszej rundzie sosnowiczanie musieli jednak uznać wyższość Piotra Kaczmarczyka i Tomasza Strejczyka.
Znacznie lepiej para Rekucki - Kacperek spisywała się w repasażach, eliminując z rozgrywek kolejno: Macieja Jakubowskiego i Piotra Bienka (21:14), Mariusza Musiała i Tomasza Judka (21:19), rodzinny zespół Pawła i Mateusza Sznicerów (21:16) oraz w spotkaniu ćwierćfinałowym Adama Świerczynę i Mariusza Jezierskiego (21:18). W dwóch kolejnych meczach para Rekucki - Kacperek schodziła z boiska pokonana i ostatecznie musiała zadowolić się miejscem poza podium.

Tylko dwa zespoły stanęły w sobotę na starcie turnieju żeńskiego. Będzinianki Ewelina Pruś i Justyna Mańkowska pewnie wygrały w dwóch setach ze swoimi klubowymi koleżankami Moniką Zymek i Katarzyną Draues.

l Półfinały: Wasilkowski/Urbański - Rekucki/Kacperek 21:12; Kaczmarczyk/Strejczyk - Jagodziński/Maligłówka 21:14. Mecz o III miejsce: Jagodziński/Maligłówka - Rekucki/Kacperek 21:18. Finał: Wasilkowski/Urbański - Kaczmarczyk/Strejczyk 21:14.