DG: byliśmy we wnętrzu dworca PKP, który będzie remontowany. Zobaczcie, jak dziś wygląda! [ZDJĘCIA]

Do wnętrza dostaliśmy się dzięki uprzejmości PKP S.A, która właśnie wstępnie ocenia stan techniczny budynku, a także przeprowadza inwentaryzację wszystkich elementów. Po to, by zachować te zabytkowe, nadające temu budynkowi charakterystyczny styl i wygląd, a które da się jeszcze uratować. Prace PKP z udziałem konserwatora zabytków i rzeczoznawcy obiektów zabytkowych Aleksandra Harkawy trwać będą w tym roku, a potem dopiero będzie można sporządzić wszystkie potrzebne dokumentacje oraz opis przedmiotu zamówienia, będący podstawą do ogłoszenia przetargu na prace przy modernizacji zabytkowego dworca. – Zaczynamy właśnie od inwentaryzacji zabytkowych elementów, by sprawdzić, które nadawać się będą do odnowienia i zachowania – mówi Aleksander Harkawy.

W środku możemy dziś znaleźć pozostałości dotychczasowego wyposażenia, stare meble, piec kaflowy. Jest też m.in. opona, a także skrzynia na piasek. Nie mogło oczywiście zabraknąć ściennych "dzieł" wykonanych sprayem. Czas i warunki atmosferyczne zrobiły też swoje. Tak więc na poddaszu... rośnie dziś trawa, rosną sobie drzewa...

W budynku dworca, który architekturą przypomina wyremontowany kilka lat temu dworzec w Myszkowie, miałaby się znajdować m.in. kasa biletowa i poczekalnia. Planowana jest droga dojazdowa pod ten budynek, a także bezpośrednie przejście na dworcowy, wyremontowany w ubiegłym roku, peron kolejowy. Koszty całej inwestycji mają oscylować wokół 20 mln złotych. Budynek dworca PKP do 2012 roku pełnił rolę nastawni. Potem z każdym rokiem popadał w coraz większą ruinę.