DG: przystanek w centrum wygląda coraz gorzej. A remont się odwleka [FOTO]

Wystarczy tylko spojrzeć w górę, by zobaczyć, że część całej konstrukcji jest coraz bardziej skorodowana. Nie wiadomo, ile jeszcze wytrzyma i czy nie zakończy się to wszystko jakimś wypadkiem. Do tego trzeba byłoby zreperować też dach, no i całość, wraz ze stanowiskiem handlowym, odświeżyć. A przede wszystkim zadbać o to, by kiosk nie był oblepiany z każdej strony ogłoszeniami nabazgranymi często na zwykłych kartkach papieru. To nie tylko wygląda nieestetycznie, ale przede wszystkim jest złamaniem prawa. Nie powinno być więc kłopotów ze złapaniem tych, którzy ogłoszenia naklejają, skoro zostawiają tam też numery telefonów.

Cała sprawa zaniepokoiła radnego Ryszarda Harańczyka, który złożył w tej sprawie interpelację. – Po prostu nie wygląda to wszystko dobrze. Korozja widoczna jest z daleka, więc przydałby się remont, by było tam czysto i przede wszystkim bezpiecznie. Cały czas czekam na pozytywne zakończenie tej sprawy – mówi radny Harańczyk.

Jak się okazało remont wiaty przystankowej miał zostać wykonany już w pierwszym kwartale tego roku, ale nic się dalej nie dzieje. – Właścicielem tej wiaty przystankowej jest firma RUCH S.A. Już 24 kwietnia zostało wystosowane pismo do właściciela wiaty, celem zajęcia stanowiska w sprawie jej naprawy. Zarządca zobligował się bowiem do remontu wiaty jeszcze w pierwszym kwartale bieżącego roku. 14 maja ponowiliśmy pismo, związane z remontem wiaty, a 15 czerwca przeprowadziliśmy rozmowę telefoniczną z kierownikiem działu zarządzania najmem w oddziale mysłowickim firmy RUCH S.A. Zarządca wiaty zobowiązał się do jej modernizacji, czyli malowania i naprawy poszycia dachowego w terminie do końca czerwca tego roku – informuje Iwona Dalach, zastępca naczelnika Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w UM.

Okazuje się więc, że RUCH S.A. nie kwapi z remontem. A do końca czerwca zostało tylko 16 dni.