Tymczasem sezon na drogowe remonty właśnie się kończy.
Urzędnicy jeszcze w tym roku zapowiadali remont DK 94 na jej 9-kilometrowym, dąbrowskim odcinku, od granicy z Sosnowcem aż do Sławkowa. Tam droga jest tak zniszczona, że nawet doświadczeni kierowcy przyznają, że po deszczu strach tamtędy jeździć.
- Kiedy koleiny wypełnią się deszczówką, to auto traci przyczepność. Kierowca czuje jakby jechał po lodowisku - mówi Marcin Pietrzak, kierowca z Dąbrowy Górniczej.
Projekt gotowy jest od dawna i zakłada m.in. wymianę nawierzchni, nowy system odwadniania i mocniejszą podbudowę. Ważnym elementem jest budowa nowego węzła w rejonie ul. Wojska Polskiego, dzięki któremu łatwiej będzie wjechać i zjechać z trasy.
Miejscy urzędnicy już kilka razy zapowiadali, że pieniądze na dofinansowanie tej inwestycji już prawie są, ale... nie ma ich nadal. Dlatego w tym roku remontu raczej nie będzie. Projekt wart jest 200 mln zł, a kwotę 165 mln zł ma dołożyć Unia Europejska. Aby otrzymać dotację, należało przedstawić komplet dokumentów. Zabrakło jednak aktualnej decyzji środowiskowej. Dokument wydano dopiero w ostatni poniedziałek. Do 20 sierpnia obwieszczenie regionalnego dyrektora ochrony środowiska o środowiskowych uwarunkowaniach dla przebudowy "krajówki" będzie wisiało w urzędach miast, których dotyczy projekt. Później pieniądze mają się pojawić.
- Będziemy się starali jak najszybciej rozpocząć prace. Trudno mówić o terminach. Nie wiadomo, jak szybko uda się rozstrzygnąć przetargi - mówiBartosz Matylewicz z dąbrowskiego magistratu.
Na przebudowę DW 796 czekają niecierpliwie mieszkańcy dąbrowskiej dzielnicy Ząbkowice. W ramach partnerstwa publiczno-prywatnego ma tu powstać obwodnica dzielnicy. Tiry będą mogły dojechać tą trasą do zakładów w specjalnej strefie ekonomicznej i dalej do Zawiercia. Dziś droga ma pełno dziur.
Pod koniec marca urzędnicy przedstawili listę 9 firm, które starały się o to, by jako prywatny partner zbudować obwodnicę.
- Do końca roku chcielibyśmy podpisać umowę z wybranym wykonawcą - mówi Matylewicz.
Nie wiadomo też, czy uda się w tym roku wyremontować jezdnię DK 94 na estakadzie, na wysokości Elektrociepłowni Będzin w Sosnowcu. Miastu nie udało się rozstrzygnąć pierwszego przetargu, bo każdy z oferentów zażądał za remont więcej niż miasto planowało na ten cel wydać.
- Kolejny przetarg ogłosimy po 15 sierpnia - mówi Krzysztof Polaczkiewicz z sosnowieckiego urzędu miejskiego.
Trwają też prace projektowe, dotyczące remontu uszkodzonego przez ciężarówkę wiaduktu nad S 86 w ciągu ul. Małobądzkiej. Przetarg powinien być ogłoszony w sierpniu.
Rok temu drogowcy pracowali na kilku wiaduktach
Tymczasem w poprzednim sezonie drogi w regionie zagłębiowskim stanowiły dla kierowców prawdziwy poligon doświadczalny.
Drogowcy w pełni wykorzystali sprzyjającą aurę. Jednocześnie trwały remonty na czterech wiaduktach w Sosnowcu oraz na trasie S1. Wiadukt na ulicy Klimontowskiej (między Narutowicza i Kombajnistów) został rozebrany. Prace prowadzono również na wiadukcie nad ulicą Braci Mieroszewskich. W poprzednim sezonie drogowcy pracowali też na wiaduktach przy ulicy Baczyńskiego i Tuwima w Sosnowcu.
Sporo pracy mieli na wiadukcie nad drogą ekspresową S1. Chodzi o remont w ciągu ulicy Lenartowicza.
Kierowcy ćwiczyli cierpliwość, ale przetrwali i dziś na wyremontowanych odcinkach jest po prostu bezpieczniej. GD
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?